Amatorskie imprezy kolarskie cieszą się co roku niesłabnącą popularnością. Szczególną te, które nawiązują do mitycznych wyścigów, gdzie ścigają się prosi. Wśród nich jest L’Étape by Tour de France. To, co kiedyś było przygrywką do TdF we Francji, rozrosło się obecnie do całej serii.
Ze względu na światowy prestiż Tour de France, organizator postanowił rozpocząć własną serię imprez sportowych pod nazwą L’Étape by Tour de France. Cel jest prosty, każdy ma mieć możliwość poczuć, jak to jest ścigać się na szosie, a jednocześnie uczestniczyć w najbardziej prestiżowej imprezie kolarskiej w ogóle. Cała seria obejmuje obecnie 32 imprezy w 25 krajach Europy, Ameryki i Azji.
L’Étape Czech Republic by Tour de France
Jednym z wydarzeń serii jest L’Étape Czech Republic by Tour de France, który odbędzi się w Pradze i okolicach 10 czerwca tego roku. W ramach objazdu trasy przed imprezą mogliśmy zobaczyć nie tylko jej fragmenty, ale też zapoznać się z drobnym fragmentem atrakcji, jakie oferuje region. Wisienką na torcie był fakt, że jeździł z nami ambasador wydarzenia, Zdeněk Štybar z Jayco-AlUla.
W ciągu trzech dni udało się zresztą nie tylko jeździć po trasie, położonej głównie w regionie Krivoklatsko, zadziwiająco przypominajacej Ardeny, ale i odwiedzić nową siedzibę czeskiej i praskiej marki Repete. Repete wizytowaliśmy już w przeszłości i choć podstawowe założenia produkowania customowych ram ze stali z nowoczesnym twistem w postaci elementów drukowanych 3D się nie zmieniło, to miło się patrzy na to, jak firma rośnie. Posedla to także młoda, czeska firma, produkująca siodełka indywidualnie pod klienta, współpracująca z Repete, więc jej produkty pasują jak ulał.
Czeska edycja z sukcesami
Umverto Mancini, kierownik projektu globalnej serii L’Étape – który przejechał z nami część trasy – potwierdził, że czeska edycja jest szczególnie udana, dzięki wysokiej jakości organizacji oraz atmosferze panującej na trasie. Chociaż kolarstwo nie należy do najbardziej popularnych sportów w Czechach, Tour de France wydaje się być wyjątkiem i to samo dotyczy L’Étape. Nasi czescy opiekunowie mieli zresztą okazję startować w innych edycjach i sami mają porównanie, dzięki czemu są w stanie zadbać o istotne detale, które mają wpływ na efekt końcowy. Nic więc dziwnego, że w miejscowościach wzdłuż trasy znajdują się dziesiątki stref kibica, które przyciągają widzów, którzy przychodzą dopingować kolarzy.
Poprzednia edycja zachęcała również uczestników do jazdy w peletonie, między innymi dzięki udziałowi Andego Schlecka i Zdenka Štybara. Podczas tegorocznej edycji trzykrotnemu mistrzowi świata w przełajach – i zawodnikowi znanemu ze swojej waleczności w klasykach – będzie towarzyszył Bradley Wiggins. Czego chcieć więcej by poczuć się atmosferę światowego ścigania?
Podobnie jak w przypadku wielu innych imprez sportowych, również L’Étape Czechy oferuje trzy różne trasy, czyli 140 km, 100 km i 65 km do wyboru. Trasy w dużym stopniu się pokrywają, więc bez względu na chęci każdy będzie mógł poczuć ten klimat.
Krivoklatsko czeskie Ardeny
Region Krivoklatsko przypomina słynne belgijskie Ardeny, biorąc pod uwagę profil falujących wzgórz ukrytych w rozległych lasach. Choć nasza trasa wystartowała z Pragi – bo tu umieszczone są start i meta – to błyskawicznie krajobrazy się zmieniły, a my przeskoczyliśmy w stronę wspomnianej okolicy. Wiele osób może być zaskoczonych, jak fantastyczne tereny do jazdy na rowerze znajdują się tuż obok Pragi. Sam Štybar zresztą wspominał, że bardzo przypomina mu to Belgię, gdzie mieszka.
Sama trasa, choć tak kusząca pod względem atrakcyjności krajobrazów, bardzo łatwa nie będzie. Poza jakże uroczymi wstęgami szos na chętnych czekają krótkie, choć niekiedy jadowite podjazdy, z jednym wyróżniającym się szczególnie. To słynny już brukowany fragment w miejscowości Krivoklat, z widokiem na zamek. Te kilka kilometrów, podnoszących się niczym schody, koło 90 kilometra, mogą mieć decydujące znaczenie dla końcowej selekcji. I jednocześnie jest to bardzo mocny argument, by wybrać najdłuższą trasę – bo tylko na niej się znajduje.
Zresztą przyznać trzeba, że w tempie wyścigowym sporo się traci z uroków okolicy. To nie tylko zamki, ale też urokliwe miejscowości takie jak Svatý Jan pod Skalou, czy kamieniołom Velká Amerika, czy huta szkła Rückl. Na trasie L’Étape w Krivoklatsko znajduje się również kilka miejsc, w których można się zatrzymać. Jednym z nich jest Kolo & Káva, stylowa kawiarnia rowerowa i butik rowerowy. Jeśli więc myślicie o imprezie, od razu najlepiej zaplanować kilka dni w okolicy, by w pełni wykorzystać istniejące możliwości. Wyobrażacie sobie, że najdłuższy podjazd pod Pragą ma aż 5 km, z przeciętnym nachyleniem 5%? To może być kolarska turystyka pełną gębą (także dosłownie, czeska kuchnia jest sycąca, bogata w kalorie!).
Wszystko o L’Étape Czech Republic by Tour de France – letapeczech.cz
