Firmy z branży rowerowej nadal odnotowują wzrost, ale już nie tak duży, jak od początku pandemii. Firma Shimano opublikowała podsumowanie swoich raportów finansowych, w którym stwierdziła, że szybki wzrost branży mógł ulec spłaszczeniu w pierwszych miesiącach tego roku.
Shimano Podsumowanie raportów finansowych za I kwartał 2022 r.
Gigant w dziedzinie komponentów odnotował wzrost sprzedaży w segmencie rowerowym o 13,9% do 118 176 mln jenów (928 mln USD), a dochód operacyjny wzrósł o 17% do 32 455 mln jenów (255 mln USD). Należy pamiętać, że rok temu firma odnotowała spadek sprzedaży w pierwszym kwartale 2021 roku o 15,4% w stosunku do roku poprzedniego, co świadczy nie tylko o intensywności wzrostu sprzedaży na początku pandemii, ale także o wyzwaniach, z jakimi borykała się na początku 2021 roku, kiedy to produkcja nadal szwankowała z powodu przestojów spowodowanych pandemią. Mimo to firma zdołała się podnieść i pochwalić się 49% wzrostem sprzedaży w roku 2021 w stosunku do roku 2020.
Wygląda na to, że wielu użytkowników rowerów, dla których jazda na rowerze (niekoniecznie górskim) zastąpiła siłownię lub transport publiczny, zaczęło powracać do swoich wcześniejszych nawyków, a przynajmniej przestawienie się na jazdę na rowerze uległo spowolnieniu lub zatrzymaniu. Zapasy stabilizują się w przypadku rowerów i komponentów rowerowych klasy podstawowej i średniej. Oczywiście nie jest to zbyt duża pewność dla tych, którzy wciąż czekają na zamówienia na rowery górskie z wyższej półki, ale jest to obiecujący znak, że szalony pęd za wszelkimi częściami rowerowymi staje się mniej dotkliwy i być może producenci będą mogli skoncentrować więcej zasobów na zaspokojeniu popytu na rowery z wyższej półki.
W pierwszym kwartale firma Thule odnotowała organiczny wzrost sprzedaży netto o 13,5% do 3 034 mln SEK (308 mln USD) w porównaniu z rokiem poprzednim, po skorygowaniu o wahania kursów walutowych. Wydaje się, że to całkiem sporo, dopóki nie weźmiemy pod uwagę, że w roku finansowym 2021 sprzedaż netto wzrosła o 32,7% do 10 386 mln SEK (1 054 mln USD) w porównaniu z rokiem 2020. Oczekujemy, że liczby te nieco wzrosną w II i III kwartale wraz ze wzrostem temperatur na półkuli północnej, ale firma będzie miała trudności z utrzymaniem tempa wzrostu w rekordowym roku 2021.
Sprzedaż netto w ujęciu rok do roku wzrosła o 26,8% w obu Amerykach i o 8,8% w Europie i reszcie świata po korekcie walutowej. Po inwazji Rosji na Ukrainę firma Thule wstrzymała sprzedaż do Rosji i na Białoruś, a obecnie nie prowadzi sprzedaży na Ukrainie, choć kraje te stanowią mniej niż 1% sprzedaży firmy.
Obok oczywistych i tragicznych kosztów ludzkich wojny, nie dziwi spadek konsumpcji artykułów rekreacyjnych, zwłaszcza w Europie i nieco w Ameryce Północnej, gdzie obawy o inflację i rosnące ceny materiałów mogą wpływać na zachowania konsumentów.