Oczywiście najważniejsze były jej umiejętności, ale nie mniejsze zainteresowanie wzbudził pewien detal wyposażenia jej roweru. Krótkie wyjaśnienie falistego kształtu widocznego na rowerze zwyciężczyni wyścigu olimpijskiego.
Ci, którzy oglądali zawody w kolarstwie górskim kobiet, mogli zauważyć coś dziwnego na rurze dolnej Treka Supercaliber Jolandy Neff. Ponieważ kobiety spodziewały się błotnistych warunków, zwyciężczyni złotego medalu najwyraźniej wzięła przykład z kolegi ze Szwajcarii, Nino Schurtera, który użył podobnej sztuczki podczas ostatniej błotnistej rundy Pucharu Świata w Les Gets.
W uproszczeniu, jest to po prostu taśma klejąca, przyklejona wzdłuż ramy w taki sposób, że tworzy falisty kształt. Przy braku możliwości zmiany roweru, błoto może szybko stać się wrogiem zawodnika. Może zapchać opony, uniemożliwić zmianę przełożeń i znacznie zwiększyć wagę roweru. I to właśnie temu ostatniemu elementowi ma zapobiegać taśma duct tape. Falisty kształt taśmy ma stromy kąt, do którego błoto nie bardzo może się przyczepić. A jeśli błoto zdoła się przyczepić, to przy kolejnym skoku lub wyboju prawdopodobnie pofalowana taśma „zgubi” błoto.
Taśma wydaje się być prostym i niewymagającym dużego wysiłku rozwiązaniem odwiecznego problemu. Po tym jak Nino Schurter użył tej sztuczki kilka tygodni temu, pojawiło się wiele domysłów na temat tego, czy jest to najlepsze podejście. Falisty kształt efektywnie zwiększa powierzchnię rury dolnej, więc teoretycznie możliwe jest , że zbierze się więcej błota. Nie zmienia to faktu, że inni zaczęli kopiować rozwiązanie Nino!
Warto tylko wspomnieć, że spray do gotowania od dawna jest skutecznym sposobem na zapobieganie przyklejaniu się błota do rur. Jednak spray tego typu sprawia, że rury są śliskie i nie można ich chwycić w razie nagłej potrzeby.
Pytanie za 100 pkt? Kto i kiedy pierwszy zaproponuje specjalną „taśmę mistrzów? jako produkt seryjny za konkretne pieniądze? #, 2, 1….
