Cannondale ogłosił nową „ultrapremium kategorię produktów wyczynowych” o nazwie LAB71. Co to oznacza? Że już nowy SuperSix Evo zostanie wprowadzony wraz z superwysokiej klasy wersją Lab71, która ma być „klejnotem w koronie” linii produktów Cannondale’a. To kolejna firma, która zdecydowała się na podobny krok, biorąca za wzór Toyotę, która stworzyła Lexusa.
Wiemy, że nowy Cannondale SuperSix Evo jest na ostatniej prostej, ponieważ od kilku tygodni znajduje się na liście zatwierdzonych modeli ram UCI. To krok, bez którego zawodnicy nie mogliby jej używać. Świadczą też o tym najwyraźniej kontrolowane przecieki mediach społecznościowych – wszyscy widzieliśmy, jak jeździły na niej drużyny EF Education-EasyPost (męska) i EF Education-TIBCO-SVB (damska) podczas Tour Down Under. Choć Cannondale nic nie ogłosił, to także się z nowym modelem specjalnie nie krył. Ba, na ramach widniało wielkie logo LAB71.
Informacja prasowa
Jakie będą nowe rowery? Przekonamy się już od 1 marca!
Chcielibyście jeździć na identycznym sprzęcie jak mistrzowie świata Pauline Ferrand-Prevot i Tom Pidcock? Ich nóg i płuc nie da się kupić, ale rowery w końcu owszem!...
Kultowe pedały Time powracają w nowych wersjach. Firma chwali się, że uporządkowała kolekcję, wyposażyła je w nowe funkcje, takie jak wielkości platform do wyboru...
Najnowsze zgłoszenie patentowe, które właśnie pojawiło się w sieci, zdaje się to sugerować. A w kolekcji Japończyków istnieją co najmniej dwie istotne dziury, w...
RockShox za jednym zamachem skasował trzy serie widelców, czyli Revelation, Yari i 35, wprowadzając w ich miejsce Psylo. Nie dajcie się oszukać jednak dobrze...