Recenzja zegarek GPS Suunto Vertical

Niektórzy ludzie lubią umiarkowanie, trzymanie się własnych stref komfortu i rzeczy, które są im dobrze znane. Natomiast poszukiwacze przygód .. to grupa, która potrzebuję sprzętu, na którym może polegać. Z żywotnością baterii i dokładnością, jaką oferuję Vertical będziesz mierzył powyżej najwyższych szczytów i celów. 

Vertical to w skrócie najwyższy model Suunto (i skromnie ) ujmując mocarny zegarek, który spełni oczekiwania nawet tych najbardziej wymagających. Testowałam go przez ostatnie 4 miesiące podczas zawodów ultra, wyścigów gravelowych, treningów i wszelkich wyjazdów. Zawsze był na moim nadgarstku. Nieprzerwanie utrzymuje z nim love-hate relationship. Dlaczego? A no przekonajcie się sami! 

NAJLEPSZA ŻYWOTNOŚĆ BATERII NA RYNKU – KROPKA 

Jeśli chodzi o baterię w Verticalu – cóż, konkurencja ma się od kogo uczyć! W wariancie zegarka z stali nierdzewnej żywotność baterii wynosi 60h przy ciągłym korzystaniu z opcji śledzenia aktywności z GPS. Jeśli chodzi o codzienne użytkowanie ( około 4 treningi 2h w tygodniu, aktywna opcja wszelkich powiadomień ) jedno pełne ładowanie wytrzymuję mi na około 18-20 dni, a często zdarza się, że nawet i więcej. Producent zapewnia, że w „daily mode” może być to nawet do 60 dni, a w wersji tytanowej z ładowaniem słonecznym 365. Kto da więcej?

MAPY, NA KTÓRE MOŻESZ LICZYĆ

Ich największa zaleta do bezpłatna dostępność + w trybie offline i poza zasięgiem – oznacza to jedno, nigdy nie zgubisz się podczas eksploracji nieznanych terenów. Mapy są proste w używaniu i czytelne, zawierają oznaczenia ścieżek czy rzek. Do tego dodatkowa opcja kompasu tworzy idealne duo (jedyny minus stanowi częsta prośba o skalibrowanie go). 

Wyznaczanie trasy jest banalnie proste, a dodatkowa opcja nawigacji POI, czyli wyszukiwania interesujących miejsc to super dodatek. 

BĄDŹ PRZYGOTOWANY NA KAŻDE WARUNKI

Vertical (poza prognozą pogody oferowaną już przez każdy smartwatch) posiada barometr, wysokościomierz i alert o nadchodzących burzach. Najczęściej używany był przeze mnie oczywiście wysokościomierz, zwłaszcza podczas jazdy w górzystym terenie, gdzie pod koniec treningu było widać, jak na dłoni profil pokonanej trasy. 

TRENOWANIE Z VERTICALEM 

Ten zegarek oferuję dla każdego coś miłego. Ma powyżej 95 opcji aktywności sportowych, a mi do tej pory udało się sprawdzić może z 5? Jedno jest pewne – znajdziesz tu to, czego szukasz, a co więcej po połączeniu z zewnętrznymi aplikacjami dostajesz wspaniałego kompana codziennych treningów z przykładowymi planami treningowymi gratis. A! I koniecznie trzeba wspomnieć o możliwości treningu multisport – czyli przykładowo rejestrując jazdę na rowerze, uznasz nagle, że masz ochotę zabrać go na spacer to możesz przełączyć trening na „turystyka piesza” i z powrotem. 

APLIKACJA SUUNTO

Ma możliwość połączenia z wieloma apkami, w tym znaną wszystkim Stravą. Dodano też Live Segments (niestety tylko dla płatnych użytkowników Stravy). Znajdziecie w niej nie tylko możliwość ułożenia tras, ułożenia planów treningowych, ale również wyznaczanie stref treningowych. Jest jasna, czytelna i działa bez żadnego ale. 

SUUNTO VERTICAL NA ROWERZE

Przyznaję, że nigdy nie używam zegarków do nawigacji na rowerze – mój wzrok domaga się jednak większego wyświetlacza. Jeśli chodzi o rejestrację treningów to już zdecydowanie. Dostaniecie analizę stref tętna, prędkości, przewyższeń, zalecany czas regeneracji i wiele innych. Pomiar tętna jest naprawdę dokładny i po porównaniu rejestracji z pasem od Wahoo różnica była nieznaczna. Zegarek zmierzy też dla Was poziom tlenu we krwi ( SpO2).

SUUNTO + KAROO 2 DO ROWEROWYCH EKSPLORACJI 

Nawigacja rowerowa Hammerhead Karoo 2 ma możliwość pełnej integracji z Suunto i naprawdę podnosi poziom obu urządzeń na nowy poziom! Heatmapy Suunto na większym ekranie działają świetnie. Wszystkie możliwe odpowiedzi na pytania w tym temacie znajdziecie w wyczerpującym artykule od Grześka: 

WYGODA W UŻYTKOWANIU? TO ZALEŻY… 

Kocham to, jak zegarek płynnie działa, ile oferuję i jak leży na mojej ręce. Pasek przy użytkowaniu w okresie letnim i różnorakich warunkach nie nabawił mnie odparzeń, jak to czasami bywało u konkurencji. A pomimo znacznej wagi 86 g nie przeszkadza ona w codziennym użytkowaniu – do czasu aż nie pójdę na rower. 

Tutaj pojawia się największy minus i wada tego zegarka – kształt koperty i jej cztery ostre ranty boczne! 

Ten najbliżej lewego nadgarstka najzwyczajniej w świecie obił mi go wielokrotnie aż do krwi*. Najczęściej były to jazdy enduro, chociaż raz na gravelu też się zdarzyło ( wymagający kamienisty zjazd ). Pomimo prób podkładania rękawiczki, kawałka rękawa czy podklejania plastrem problem się powtarzał. Aktualnie na nadgarstku mam małą bliznę 😀 Zdecydowanie nie jest to zegarek to używaniu w trakcie bardziej „trzęsących” jazd rowerowych. 

*Żeby nie było – jak się okazało nie jestem w tej kwestii jedyna i usłyszałam historię o podobnych incydentach od innych enduro riderów. 

W skrócie myślę, że można to ująć tak:

Szosa – tak

Gravel – tak/nie

Enduro – NIE

-> Im bardziej Wami miota, tym więcej szkód zegarek zostawi przy nadgarstku. 

DANE TECHNICZNE 

NASTĘPCA SUUNTO 9 PEAK – CO NOWEGO? 

Recenzję poprzednika znajdziecie na stronie: https://magazynbike.pl/2023/03/09/recenzja-suunto-9-peak-jak-dobrze-jest-lekko-zyc/

Skrócę Wam co nowego można znaleźć w Verticalu ( pomijając cenę, która jest x2 wyższa ). 

  1. WiFi do pobierania darmowych map i możliwość dostępu do nich offline
  2. Zwiększoną pamięć wewnętrzną do 32GB 
  3. Zwiększony rozmiar wyświetlacza do 1.4″ 
  4. Dodany nieprzerwany pomiar tętna 24×7 ( co 7 minut/ wcześniej 10 ) 
  5. Znacząco wydłużony czas pracy baterii 

Komu bym go poleciła? 

Wspinaczom i wędrowcom górskim, dla których dostęp do map offline i tak długi czas pracy baterii faktycznie ma sens. 

Ale jeśli szukasz zegarka sportowego z GPS, szerokim wariantem możliwości i długim czasem działania to Suunto Vertical będzie dla Ciebie dobrym wyborem. 

PODSUMOWANIE

Kocham ten zegarek za czytelność, jego szybkość działania, niezawodność, opcję jakie daje mi razem z Karoo 2 (niezawodny zestaw!) i żywotność baterii. Możliwość pobierania map i korzystania z nich w trybie offline to kolejny olbrzymi plus. 

Największym minusem są dla mnie oczywiście boki koperty, po prostu coś takiego nie powinno mieć miejsca. Rozumiem, że gronem klientów na zakup tego zegarka niekoniecznie są kolarze górscy, ale już nawet przy dotykaniu krawędzi opuszkiem palca wydaje się ona ostra. Dodatkowo łączy się tylko z jednym urządzeniem zewnętrznym – trochę słabo.

Jednak trudno ukrywać, że ten zegarek potrafi więcej niż bym sobie tego życzyła. Czy to zaleta? Dla mnie zdecydowanie tak, bo mogę dalej, pewniej i bez obawy, że sprzęt mnie zawiedzie. A oto przecież właśnie chodzi! 

Ostateczna ocena 8/10.

Cena w wersji stali nierdzewnej wynosi 2799 zł. 

A tu najlepsza recenzja na rynku i uzupełnienie (klasycznie od DC RAINMAKER ) 

Do kupienia pod linkiem: suunto.com/pl-pl/produkty/Zegarki-sportowe/suunto-vertical/suunto-vertical-black-lime/

Strona producenta: suunto.com

Informacje o autorze

Autor tekstu: Justyna Jarczok

Zdjęcia: Justyna Jarczok, Rupert Fowler, Grzegorz Radziwonowski

4 KOMENTARZE

4.3 4 votes
Article Rating
Subscribe
Powiadom o
guest
4 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments
Nowy użytkownik
Nowy użytkownik
5 miesięcy temu

Super recenzja. Na pewno wielu niezdecydowanym pomoże w dokonaniu wyboru. Użytkuję ten zegarek póki co do biegania i siłowni. Nie miałem jeszcze przyjemności sprawdzić go w górach i na rowerze. Osobiście jestem zadowolony z zakupu.

Leszek
Leszek
5 miesięcy temu

Albo artykuł sponsorowany, albo mało rzetelna recenzja. Zegarek ma koszmarne problemy z oprogramowaniem. Znikające mapy, samoczynne restarty, nie licząc wielu drobniejszych bugow. Forum i grupy Facebookowe suunto są pełne reportow z takich sytuacji, często nadwyraz denerwujących, bo rejestrujesz aktywność a zegarek nagle się resetuje, oczywiście przerywając nagrywanie. Albo te znikające mapy – bug który został zgłoszony już pierwszego dnia po wypuszczeniu zegarka. Suunto wypuściło łatkę która miała to zlikwidować i co? Pierwszy dzień po wypuszczeniu latki report że bug nadal występuje. Do dziś, pomimo wielu miesięcy nie zlikwidowano tego.
Pomijam już problemy techniczne z baterią, bo to przypadłości indywidualnych egzemplarzy, ale wadliwe oprogramowanie to problem „globalny”

Podobne artykuły

Instagram bike

Reklama

Wideo

Popularne

Translate »