Już w 2009 Wicked Will pojawił się w kolekcji Schwalbe, tyle tylko, że wówczas była to opona zjazdowa. Za sprawą niskiego, płaskiego profilu bieżnika przystosowana do szybkich, suchych tras. Nowa wersja, poza nazwą, ze starą nie ma zbyt wiele wspólnego. Nowa guma została umieszczona w klasyfikacji gdzieś między oponami do cross country a Nobbym Nikiem, który nadal jest uniwersalny, ale w ostatniej generacji stał się cięższy i bardziej zjazdowy. Tym samym Wicked Will wchodzi na jego miejsce i przeznaczony jest dla fanów ścieżek i turystów. Dobrze się toczy i niespecjalnie ciąży. W testowanej przez nas wersji Super Race z beżową ścianką (choć sprawdzaliśmy też inne, cięższe, z trzech dostępnych) opona 29×2,4 waży między 800 a 820 gramów, w zależności od sztuki. Dostępna jest wyłącznie z mieszanką Speedgrip, dzięki której toczy się bardzo lekko, jest też wybitnie cicha. Środkowe klocki bieżnika są niskie, ale wyższe boczne oferują dobrą przyczepność w zakrętach i wtedy, gdy jest mokro. Także trakcja pod górę i właściwości czyszczące są w porządku.
Plusy
+szeroki zakres zastosowań
Minusy
+dobre połączenie niskich oporów toczenia i trakcji, trzy wersje
-tylko mieszanka Speedgrip
Cena: 224 zł
Dystrybutor: unibike.pl
info: schwalbe.com