Ktoś, kto śledzi uważnie starty naszej czołowej zawodniczki, mógł zauważyć ostatnio, że zmienił się kolor jest rowery, na jakim startuje. W miejsce standardowej czerwieni Kross racing Team pojawiła się czerń. Pewne detale roweru zdają się wskazywać, że chodzi o prototyp jeszcze nieujawnionego modelu do XC, który miałby zastąpić dotychczasowego topowego Levela.
Rama jest podobna do poprzedniczki, ma charakterystycznego firmowego garba na rurze górnej – typowego dla konstrukcji Krossa – ale już roweru zdaje sie różnić. Zdecydowanie inaczej wyglądają widełki tylne, które w górnej części są szczuplejsze niż w modelu seryjnym. Oczywiście nic nie wiemy o danych technicznych modelu, ale skoro jeździ na nim Maja – na czarnej ramie są też zdjęcia innego zawodnika KRT, ale nie wszystkich – wydaje się być gotowa do seryjnej produkcji.
Dla przypomnienia – poprzedni rower, jaki badaliśmy, to był Teamowy Earth, czyli full. Za to podczas wizyty w fabryce w Przasnyszu widzieliśmy, jak powstają ramy z karbonu klasy średniej, używane m.in. w modelu Level Tokyo. Ten ostatni mieliśmy nawet w teście. Podczas wspomnianej wizyty widzieliśmy jednak fragmenty ramy, która mogłaby być wspomnianym prototypem, ale nie była jeszcze gotowa. W sytuacji, gdy Igrzyska się przesunęły jasne też jest, że nie była priorytetem premiera nowego modelu w ich pierwotnym terminie, więc można się spodziewać, że przesunięto ją o przynajmniej kilka miesięcy. I jeszcze jedno – podczas prezentacji kolekcji 2021, na której byliśmy w Przasnyszu w ubiegłym tygodniu, nie pokazano żadnego roweru na nowej ramie. Czyżby premiera jednak dopiero w przyszłym sezonie? Nino Schurter także ściga się na razie na starym Sparku, czekając na odpowiednią okazję na zwycięstwo…
To, co można wywnioskować już dziś – może być to nowa, lżejsza i wyprodukowana w Polsce rama z karbonu w klasie wyczynowej. Trudno przypuszczać, by zawodnicy KRT ścigali się na sprzęcie, który nie spełnia ich oczekiwań. Trzymamy kciuki, za testy, wyniki zawodników KRT. I czekamy na produkt finalny.
CDN jak tylko poznamy więcej szczegółów.
