A teraz wyobraźcie sobie, że po całym dniu jazdy na rowerze wracacie do ciepłego wnętrza, a tam czeka na was sauna. Albo jakuzzi, to co lubi. I nagle przestaje być ważne, że za oknem jest jakby jesiennie. Podobno Norwegowie mówią, że pogoda jest mało istotna, liczy się ubranie. Po wizycie w Willi Stara Apteka w Srebrnej Górze zapewne dodaliby, że nie mniej istotne jest także to, gdzie nocujesz.
Więcej niż nocleg
To oczywiście nie była nasza pierwsza taka wizyta, bo charakterystyczne miejsce położone zaledwie 800 metrów od Tras Enduro Srebrna Góra z rowerami związane jest “od zawsze”, czyli od początku swojego istnienia. Niegdyś rzeczywiście była to apteka, co widać nie tylko po elementach wystroju, ale dosłownie czuć w postaci delikatnego, charakterystycznego zapachu. Powodów do odwiedzin w przeszłości poza nocowaniem było więcej, bo na ulicy Kolejowej 7, w podziemiach Willi Stara Apteka kryje SGR Lab, czyli ośrodek diagnostyki sportowej. Wszystkie namiary na SGR najszybciej znajdziecie za pośrednictwem FB pod adresem facebook.com/sgrlabpoland. Sauna, kriokomora, urządzenia do testów, jak i regeneracji, ukryte są zgrabnie w stylowych wnętrzach.
Marcin Górski, z wsparciem żony Eweliny i córek, wpiera kolarstwo i w postaci zawodowej i amatorskiej. Nic więc dziwnego, że wszyscy czują, czego aktywni goście potrzebują. Przykład? Do małej, świeckiej tradycji przeszły już organizowane tu warsztaty jogi – na dole, pod zadaszonym tarasem, jest nawet specjalna sala do ćwiczeń, która pozwala uniezależnić się od warunków zewnętrznych.
Jeśli chcecie skorzystać z wszystkich opcji dostępnych na miejscu, wypad powinien trwać zdecydowanie więcej niż jeden dzień, bo na liście możliwości znajdziecie:
- badania wydolnościowe z wykorzystaniem CORTEX Metalyzer 3B
- dynamiczny model ciała sportowca Human Trak
- trening okluzyjny Air Bands
- bikefitting Retul
- komora CRYO SCIENCE
- analizator Footbalance
- wirtualny tunel aerodynamiczny Notio
- trening wysokościowy Hypoxico
- monitoring poziomu oksygenacji Moxy
- regeneracja zimnem Avantopool
Ta lista zresztą stale rośnie i już uległa w wydłużeniu w stosunku do tego, co zastaliśmy podczas testów wydolnościowych na początku sezonu 2022, jakie tu robiliśmy. Tym samym kuszące staje się połączenie przyjemnego z pożytecznym. Dlaczego nie wspomóc regeneracji nowoczesnym wyposażeniem – dla odmiany kriokomora zamiast sauny! – albo najpierw solidnie wypocząć, zanim zrobi się próbę wysiłkową? W razie potrzeby zawsze można sięgnąć po porady fachowców współpracujących z SGR Lab.
Rower zaopiekowany
Skoro już mowa o sprzęcie na dwóch kółkach, to nie powinniście się o niego martwić, także zostanie zaopiekowany. W piwnicy – w raczej obszernym garażu – czeka miejsce na rowery, które odpoczywają bezpiecznie pod kluczem. Na miejscu są też podstawowe narzędzia, gdyby konieczne były drobne korekty lub naprawy, a co najważniejsze, także myjka eko, bo przecież kolarstwo to sport całoroczny.
A jeśli bardzo znudzi się wam własny rower, to na miejscu dostępne są też maszyny do wypożyczenia na węższych kołach. Kto powiedział, że Srebrna Góra to tylko enduro? Na pewno nie my! Poza trasami kopanymi są jeszcze dziesiątki kilometrów znakowanych Singletrack Glacensis, które czekają na chętnych. Oraz urokliwe (co nie znaczy że zawsze ulizane!) asfalty. W sezonie 2023 przez Srebrną Górę przejeżdżało Tour de Pologne, można więc po prostu zacząć od podjazdu przez centrum miejscowości, tak jak kolarze. Tym bardziej, że do trasy profesjonalistów – czyli głównej drogi – jest od bramy Willi jakieś 50 metrów. A gdybyście nadal mieli wątpliwości co do tego, dokąd jechać, wystarczy spytać gospodarzy. Znają okolicę jak własną kieszeń!
Nie samym rowerem!
Pojedynczo, rodzinnie, z grupą znajomych? Miejsce jest na tyle obszerne, a jednocześnie kameralne, że każdy znajdzie tę część, gdzie będzie się czuł najlepiej. W razie potrzeby nie będzie też potrzeby odseparowania się, np. od dzieci, które będą biegały na zewnątrz i grały w piłkę. Albo korzystały z placu zabaw. Jest i miejsce na grilla, ognisko, jak i na leżaki w cieniu. I na planszówki. I na spotkanie rodzinne, a nawet imprezę rodzinną.
Trawnik niczym dywan zachęca do nic nie robienia, albo sięgnięcia po książkę z półki. Urok Srebrnej Góry polega także na tym, że jest w sam raz – ani za mała, ani za duża. Tył domu odseparowany jest budynkiem od ulicy, co sprawia, że jest tam jeszcze spokojniej niż spokojnie. Nawet jeśli Srebrna nigdy nie przytłacza tłumami to tu zazwyczaj jest po prostu cicho.
A gdy już naprawdę, naprawdę będzie chcieli po prostu pobyć nie ruszając się z miejsca, pokoje inspirowane dizjanem polskich lat 70-tych mają niepowtarzalną atmosferę klasyki, w której po prostu się dobrze odpoczywa. Proste linie i ciepłe kolory plus drewno nigdy się nie zestarzeją. To jeszcze jeden z powodów, dlaczego tak chętnie tu wracamy. Miło jest przebywać w miejscach, gdzie czuje się, że właściciele o nie dbają. Tę dbałość o detale widać w każdym szczególe.
Nieprzypadkowo Willę Stara Apteka polecana jest także przez Slowhop.
Jeśli chcecie być na bieżąco, najlepiej zaglądać na oficjalne konto na FB Villa Stara Apteka.
