Nawet jeśli z zewnątrz wyglądały jak zwykłe Formula Selvy, w środku kryło się „nie do końca wiadomo co”. Faktem jest, że efekt modyfikacji – mieliśmy możliwość sprawdzenia wariantów „z” i „bez” – był wyraźny. Sprzęt lepiej filtrował drgania, dzięki czemu prowadzący mniej się męczył. Oficjalna prezentacja ma nastąpić u progu lata, ale ważniejszy jest inny fakt – nowe wnętrze będzie można zastosować w starszych widelcach.
Formula wyznaje zasadę, że nie zamierza zmuszać do kupna nowego sprzętu! Tym bardziej nie chce też wprowadzać nowych standardów. Mogliśmy też sprawdzić nowe hamulce, takie same jakich używał Loic Bruni. Wiadomo o nich tyle, że są czterotłoczkowe i że pracują z dotychczasowymi klamkami modelu Cura. Formula twierdzi, że ma to być najmocniejszy hamulec na rynku, i nasze pierwsze testy potwierdzają te zapewnienia. Formula podkreśla fakt, że już standardowa Cura, z dwoma tłoczkami, to jedyny hamulec tego typu stosowany standardowo w zjazdowym Pucharze Świata.
Artykuł prezentujący nowości przedstawione na Bike Connection Winter 2018 ukazał się w BIKE 3/2018. Jego elektroniczną wersję możecie obejrzeć TUTAJ.
