Koniec przedniej przerzutki według SRAMa


Wprowadzenie do elitarnego grona 1×11 grupy NX, reprezentującej średnią półkę, oznacza dwie rzeczy: że Amerykanie stawiają w MTB na napędy jednorzędowe niemal definitywnie (wyjście awaryjne: 2×10 grupy GX), oraz że najprawdopodobniej pojawi się napęd dwunastobiegowy, z kaseta o rozpiętości 10-50 zębów. Jako, że plotki w tym biznesie zwykle lubią się potwierdzać, a powyższy film jest jednoznaczny w swej wymowie, należy spodziewać się dużego newsa na przestrzeni następnych dwóch tygodni. 

Być może oznacza to chęć specjalizacji SRAM w MTB w segmencie średnim i wyższym, gdzie napędy 1×11 (1×12?) znajdują uznanie i zrozumienie. Bardziej zaawansowani rowerzyści rozumieją ów kompromis, potrafią dobrać przednią tarczę tak, aby poradzić sobie w górach bez tęsknoty za przednią przerzutką (chociaż czasem te myśli sa takie natarczywe…). Shimano już zapowiedziało częściowe remedium – kasetę 11-46. Teraz czas na ruch SRAMa. A więc czekamy…

Informacje o autorze

Autor tekstu: Łukasz Kopaczyński, l.kopaczynski@magazynbike.pl

Zdjęcia: Sram

0 0 votes
Article Rating
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments

Podobne artykuły

Instagram bike

Reklama

Wideo

Popularne

Translate »