Komunikat prasowy opublikowany w środę ujawnił, że zwolnienia Specializeda dotkną pracowników na całym świecie i obejmą pracowników sklepów detalicznych należących do firmy w USA i za granicą.
Zwolnienia przychodzą po tym, jak Specialized stwierdza, że globalna gospodarka „zmienia się szybciej niż przewidywano i gwałtownie zmiania się też kolarstwo.” Firma twierdzi, że ta runda zwolnień pozwoli jej być „adaptacyjną, jednocześnie wciąż inwestując w innowacje”.
Chcielibyście jeździć na identycznym sprzęcie jak mistrzowie świata Pauline Ferrand-Prevot i Tom Pidcock? Ich nóg i płuc nie da się kupić, ale rowery w końcu owszem!...
Kultowe pedały Time powracają w nowych wersjach. Firma chwali się, że uporządkowała kolekcję, wyposażyła je w nowe funkcje, takie jak wielkości platform do wyboru...
Najnowsze zgłoszenie patentowe, które właśnie pojawiło się w sieci, zdaje się to sugerować. A w kolekcji Japończyków istnieją co najmniej dwie istotne dziury, w...
RockShox za jednym zamachem skasował trzy serie widelców, czyli Revelation, Yari i 35, wprowadzając w ich miejsce Psylo. Nie dajcie się oszukać jednak dobrze...