Bike: Co znajduje się w ofercie?
Maja Micherda: Jest kilka opcji, w tym obóz rowerowy z opieką całodobową, noclegami i wyżywieniem. Dzielimy się na grupy w zależności od poziomu umiejętności. Jedna grupa jeździ po najprostszych trasach na Efce, kolejna po rozgrzewce wjeżdża na Milky Waya, a potem Freeride, albo od połowy Kambodży. Ale są i grupy zaawansowane, które przyjeżdżają by ćwiczyć zjazd.
W jakim wieku są dzieci?
Od pięciu do osiemnastu lat.
Młodsi z rodzicami?
Pięciolatek był pod moją opieką, Milky Waya zjechał.
Ile trwa obóz?
Siedem dni. Zazwyczaj rodzice oddają dzieci w poniedziałek, a odbierają w niedzielę.
Jakie jest zainteresowanie?
Bardzo duże, szczególnie szkoleniami. Ponieważ oprócz jazdy są też umiejętności poboczne, typu serwisowanie, mycie rowerów. Rodzice cieszą się, że jest to w pakiecie.
Typowy dzień?
Jeździmy od 10 do 13:30, przerwa półtoragodzinna, i potem znów do 17. Dzieciaki czasami trochę krócej. Chodzimy też na basen raz w tygodniu, mamy zajęcia z budowania tras. W zależności od pogody.
Wspominałaś, że są też dzieci miejscowe…
Tak, jest też opcja spania w domu i przychodzenia tylko na szkolenia. Szkolenia i „kolonie” są oddzielnie, oferujemy różne opcje. Możemy się też zajmować dzieckiem, gdy rodzice mają wolne, jeśli ktoś przyjechał na urlop.
Ile kosztuje pełen turnus?
Całkowity koszt, wraz z karnetami, to 2300 zł.
Więcej informacji na temat szkoleń: czarnagora.pl/bike-park/
Przewodnik po Czarnej Górze z Mają Micherdą jako oprowadzająca