Nowa świecka tradycja
Na naszych oczach wyrosła wciąż jeszcze nowa wiosenna tradycja. Warszawskie targi Bike Expo otworzyły sezon rowerowy 2019! W przeciwieństwie do targów w Kielcach jest to jednak impreza skierowana nie do tak zwanej branży, ale bezpośrednio do klientów, którzy traktują ją jak duże okno wystawowe na świat rowerów. Jeśli więc potraktujemy Bike Expo w ten sposób, może spełnić oczekiwania w niemal 100%.
Kluczowe słowo dla imprezy to „test rowerowy” i testy rowerów cieszyły się największym zainteresowaniem odwiedzających. Jednocześnie jest to największa bolączka imprezy, bo sprawdzanie sprzętu na płycie stadionu, mówiąc wprost, nie jest idealnym wyjściem. Za to kolejki do rowerów dobitnie świadczyły o tym, że ludzie chcą jeździć i są bardzo zainteresowani ich wypróbowaniem. Nasza sugestia na przyszłość – konieczna jest zmiana formuły i stworzenie możliwości testowania z prawdziwego zdarzenia. Przy wszystkich zaletach stadionu, jego rozpoznawalności i centralnym umiejscowieniu, akurat ten element cierpi najbardziej.
Za to zdecydowanie liczniej niż w ubiegłym roku reprezentowane były firmy. Więcej było stoisk, wystawa zajęła więcej miejsca, co korzystnie wpłynęło na ogólne wrażenia. Były też momenty, gdy na obu poziomach (w ubiegłym roku był tylko jeden) i płycie stadionu kłębiły się prawdziwe tłumy. Te firmy, które zdecydowały się na przywiezienie i pokazanie na Narodowym bogatej oferty, zdecydowanie wygrały. Nadal jednak brakowało wielu liczących się marek.
Z naszej perspektywy najważniejsze były jednak spotkania z ludźmi! Tu zresztą organizator zadbał o bogaty program towarzyszący (duży plus). A sprzęt? Najciekawsze, naszym zdaniem, przykłady stadionowej oferty znajdziecie poniżej!
Ciekawi, co się działo poza tym? Pełne menu imprezy znajdziecie na stronie organizatora bikeexpo.pl
Testy Bike Expo 2019
Testy, tak samo jak w roku poprzednim, odbywały się na płycie stadionu. Sceneria zdecydowanie wyjątkowa. Biorąc jednak pod uwagę, że obok w sezonie zimowym odbywa się choćby przełajowa Syrenka CX, można założyć, że temat rozszerzenia strefy testów o naturalne podłoże warto rozważyć. Stadion i tak broniony jest niczym twierdza, a testy są płatne (do udziału w nich uprawnia bilet za 25 zł), podstawowy filtr i tak jest więc zapewniony. Nie bez powodu największym zainteresowaniem testujących górale cieszył się mostek… traktowany jak hopa!
Kolejki były, ale wypożyczanie odbywało się sprawnie. Za obsługę odpowiedzialne były głównie miejscowe skleprowerowy.pl i airbike.pl
Rozpiętość cenowa sprzętu, jak i jego różnorodność, była duża, nie brakło i rodzynków w stylu nowej Madonki Treka!
Wszyscy jeździli po tej samej płycie stadionu (bez względu na grubość opon).
Ludzie, rowery (i części) Bike Expo 2019
Tu działo się dużo, a zdecydowanie największą gwiazdą z naszej perspektywy byli Godziek Brothers – Szymon i Dawid. Można było jednak posłuchać też Ministry Kolarstwa i… Króla Rowerów, ale i „naszej” Mamby on Bike. Za kulisami, m.in. na naszym stoisku, odbyła się cala seria mniej oficjalnych spotkań. Ich efekty zobaczycie na naszych łamach. Czy wspominaliśmy, że z braćmi Godziek umówiliśmy się już na domówki?
Taki numer i taki rower może być tylko jeden! Fuzz NS Bikes Szymona Godzieka.
Koła 26, Marcok z przodu…
Do tego brak manetki i przerzutka pełniąca rolę napinacza!
Kolekcja rowerów obu braci – NS Bikes rulez!
Tymczasem na naszym stoisku red. nacz. Tkocz omawiała z Ministrą nowe ciuchy TOUR-a! (i BIKE). Już dostępne w prenumeracie.
Tani i skuteczny elektryk w łatwy teren? Kross pokazał nowy model za 4499 zł na Bafangu. Warto popytać w sklepach, jeśli szukacie czegoś takiego.
Artur Klimek z fedbywild.com, także nasz autor (wyprawa z Arizony w Bike 5/19), prezentuje swój sprzęt wyprawowy Treka.
Krzysztof Jędrzejczyk ze stylowa.pro opowiadał nam o tym, co jest w tym roku modne!
Bo w kwestii rowerów nie mamy wątpliwości, że gravele! Jak Argon 18.
Decathlon prezentował swoją nową markę premium, czyli Van Rysel. Pod tym logo kryją się sprawdzone B’Twiny.
Look przywieziony przez Porębę miał do pokazania wiele ciekawostek, w tym model 785 Huez RS.
Rower miał naprawdę specjalne wyposażenie, m.in. zębatki Absolute Black.
Poręba dystrybuuje też pedały, w tym nową wersję Keo Blade z ceramicznymi łożyskami.
Oraz opony Pirelli. Tu widać różne wersje, z mieszankami o różnej twardości do wyboru.
Absolutna nowość to opony MTB Pirelli, koncepcja jest podobna. Na razie dostępne są modele do XC i do maratonu.
Myriad to nowa polska marka rowerów… drewnianych. Ramy powstają na zamówienie. Nie wiemy jeszcze, jak jeżdżą, ale wyglądają rewelacyjnie!
AMP Polska przywiozło m.in. bogatą kolekcję ciuchów Giro. To nowość na polskim rynku.
Na tym samym stoisku można też było poddać się badaniu i dobrać siodełko Selle Italia na podstawie systemu ID Match
Wśród graveli zdecydowanie wyróżniał się Marin i model Gestalt X11
Ma nie tylko sztycę teleskopową…
Ale i dźwignię do jej obsługi w lewej manetce! Genialne!
Merida przywiozła między innymi swojego Silexa 600, już ubranego w pełen zestaw wyprawowy. Podobno model sprzedaje się tak dobrze, że trzeba na niego czekać.
Sakwy również robią bardzo dobre wrażenie – tu system mocowania przednich.
Quest pokazał nową kolekcję ciuchów w świeżych kolorach. Na zdjęciu widać piękne koszulki damskie prezentowane przez Michała Włoszczowskiego.
W temat gravelowy udanie wpisał się też Giant z modelem Revolt Advanced 1. Lekka karbonowa rama sugeruje, że może to być model również o bardziej sportowym zastosowaniu.
Tu również istnieje opcja dokupienia dedykowanego zestawu sakw Gianta!