Jednym z głównych elementów nowego napędu 1×12 Eagle jest kaseta XG-1295 o potężnym zakresie przełożeń 10-50 z. Największa zębatka wykonana jest z duralu, reszta – ze stali, z monolitycznego bloku. Wygląda to po prostu pięknie, jednak ci, którzy są zaznajomieni z estetyką jedenastek Srama, pozostaną niewzruszeni. Jeśli chcecie mieć skalę porównawczą, to większość kaset systemów 1×11 kończy się tam, gdzie przedostatni bieg XG-1295 – 42 z. Kaseta pasuje do dotychczasowych bębenków xD.
Gdyby nie subtelna infografika, manetki systemu Eagle X01 można łatwo pomylić z jej poprzedniczką. Dopiero charakterystyczny orzełek i napis „Eagle Technology” oraz jedenaście kliknięć od pierwszego biegu mówi nam, że to 1×12. Brak obejmy oznacza, że manetki sparujemy z dźwigniami hamulców Level lub Guide.
No i tylna przerzutka X01, jeszcze dziwniejsza, niż te z jedenastek. Znajdziemy w niej wszystkie dotychczasowe technologie Srama, łącznie ze sprytną rolką, poprawiającą ruch linki na ostatnim łuku. Widzicie podpis Avida?
Korby systemu Eagle X01 mają ramiona wykonane z karbonu. W komplecie mamy nakładki ochronne, zabezpieczające je przed odrapaniem i pęknięciami. Tarcza Direct Mount w rozmiarze 32 ma specjalny profil zębów. Pasuje do niej wyłącznie dedykowany łańcuch…
… PC-X01, z charakterystyczną, tęczową spinką. Fabrycznie pokryty jest smarem z dodatkiem grafitu. Zobaczymy, jak długo utrzyma się od początku testu!
Bukłak Hydrapak o pojemności 2l posiada pewną piękną cechę – może zmieniać swój kształt, a tym samym pojemność. Jeśli denerwuje was pękaty worek, rozpychający się w plecaku na wszystkie strony, to możecie użyc specjalnego zapięcia wewnątrz i utrzymać bardziej płaską formę worka, kosztem pojemności. Z Hydrapakiem mieliśmy już wielokrotnie do czynienia przy okazji testu rozmiatych plecaków (bukłaki Hydrapak często wchodzą w skład zestawu).
Ciekawie prezentuje się butelka SF350, czyli taki bidon, który możemy… zgnieść. Posiada ten sam typ ustnika, co bukłak (Bite Valve), a niewielka pojemność może być w tym przypadku atutem – w bidonach (albo w bukłaku) mamy wodę lub izotonik, a w tej niewielkiej butelce – tubce roztwór węglowodanowy, porządnie zagęszczony.
