Kellys Swag 50

Swag to nasz dobry znajomy. Przez dobre dwa sezony na tym modelu realizowaliśmy nasz cykl miejscówek. Różne jego wersje były więc ujeżdżane często i namiętnie. Od początku się nam podobał, głównie za sprawą udanego, czułego zawieszenia, szczególnie w wyższych, lżejszych wersjach, podobnych do testowanej tym razem. Rower pierwszy face lifting przeszedł w ubiegłym sezonie, gdy zmieniła się wielkość kół, z 26 na 27,5 cali, oraz kilka innych detali. Podstawowe założenia pozostały bez zmian, czyli charakterystyczny kształt ramy z wygiętą rurą górną ku dołowi, jak i zawieszenie z wirtualnym punktem obrotu. Wersję tegoroczną od poprzedniej najłatwiej rozróżnić po tym, że nowa jest cała żółta, stara miała srebrny tył, oraz po specyfikacji. Tym razem obejmuje ona napęd Sram GX w wariancie 1×11 oraz nowy amortyzator Yari Rock Shox’a, czyli prostszą wersję Pike’a. W specyfikacji seryjnej znajdziemy też koła Sram Roam 30 i opony Schwalbe, nasz egzemplarz testowy wyposażony był odpowiednio w komponenty DT Swiss i Maxxisa. Nie zmieniły specjalnie własności roweru, ale lekko go odchudziły, a na pewno opony miały lepszą przyczepność niż niemieckie gumy z serii Performance. Poza tym dostaliśmy rower seryjny, włącznie ze sztycą teleskopową KS (wewnętrzne prowadzenie to już standard), jak komponentami Race Face. Tym razem testowaliśmy za to większy niż poprzednio rozmiar ramy, M zamiast S. To o tyle istotne, że rozmiarówka Kellysa w tej grupie rowerów jest gigantyczna. M odpowiada klasycznej L-ce (a S M-ce i tak dalej).

 

Skoro Swag jest dobrym znajomym, specjalnych zaskoczeń nie było. To rower wyróżniający się sprawnością bojową i przewidywalnością. Jego mocną stroną jest zawieszenie, które odpowiednio ustawione potrafi być bardzo czułe, w dodatku jest dość mało wrażliwe na błędy w ustawieniach typu zbyt duży, zbyt mały SAG. My sugerujemy 30%. Na Swagu można podjeżdżać, ale to nie jest najmocniejsza strona jego osobowości. Kąt wyprzedzenia widelca wydaje się być jeszcze bardziej płaski niż podawane przez producenta 65 stopni, co sprawia, że siedzi się z tyłu, a przednie koło przechyla się na boki, gdy jedziemy wolno. Ten efekt ustępuje, gdy tylko zaczniemy jechać w dół, wówczas uzyskujemy pożądaną stabilność, a rower zyskuje pewność siebie. Po niepewności nie ma śladu. Krótki mostek i szeroka kierownica gwarantują sprawne sterowanie. Duży rozstaw kół (rower ma wyjątkowo długi tył) dodatkowo sprawia, że stabilnie zjeżdża. Nie jest wybitnie zwrotny, ale też nie ociężały. Ładnie lata, zachowując się stabilnie w locie i dobrze „przyziemiając”. Napęd 1×11 w wersji GX dobrze pasuje do jego charakteru, nie przeszkadzał nam specjalnie fakt, że seryjnie użyto z przodu zębatki 32 z. Dlaczego? Bo rower i tak lepiej zjeżdża, niż podjeżdża, a wówczas dodatkowe 2 ząbki się przydają! Miło, że użyto też hamulców Guide Srama. Jakość działania na najwyższym poziomie!

 

Swag Kellys w najnowszej wersji potwierdza swoje wyścigowe aspiracje. Dobre wyposażenie i stabilne prowadzenie to jego podstawowe atuty.

 

Info: kellysbike.com

Materiał/rozmiary aluminium/S/M/L (48 cm)

Cena (rama)/Masa 9999 zł/14,3 kg (bez pedałów)

Widelec/tłumik Rock Shox Yari RC/RS Monarch RC

Korba/napęd Sram GX-1000/Sram GX

Przełożenia/kierownica 32;10-42/785 mm

Hamulce/tarcze przód/tył Avid Guide R/180/180 mm

Koła Sram Roam 30, opony Schwalbe Hans Dampf Performance, 26×2,35”

 

 

Swag w stosunku do wersji sprzed roku praktycznie się nie zmienił, detale owszem 

 

 

Rower w tym sezonie napędzany jest zestawem Sram GX. Prawdziwe 1×11, super!

 

 

To tu w konstrukcji zaszły zmiany, rura podsiodłowa została lekko zmodyfikowana, by wzmocnić ramę

 

 

Kolejna różnica w specyfikacji dotyczy widelca. Model z sezonu 2016 ma z przodu Rock Shox’a Yari

 

Sprawdźcie naszą prezentację pierwszej serii Swaga z sezonu 2014, zobaczcie, jak się zmienił. http://magazynbike.pl/artykul-kellys-swag-30.htm

 

 

 

Informacje o autorze

Autor tekstu: Grzegorz Radziwonowski

Zdjęcia: Michał Kuczyński

0 0 votes
Article Rating
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments

Podobne artykuły

Instagram bike

Reklama

Wideo

Popularne

Translate »