Komponenty SRAM 2017 w teście długodystansowym

Zapowiedź SRAM NX możecie zobaczyć POD TYM ADRESEM, tam również zobaczycie zdjęcia elementów grupy z oficjalnej prezentacji. Poniżej możecie zobaczyć „żywe” organizmy, któe poddamy wielokilometrowej próbie w naszych rowerach. Sprawdzimy działanie najbardziej budżetowej „jedenastki” SRAMa świeżo po instalacji oraz po kilkuset kilometrach. Mając kompletny napęd oraz piasty kół będziemy w stanie określić odporność grupy na warunki pogodowe oraz na… mycie na myjce ciśnieniowej. Mówcie co chcecie, ale jeśli rower górski i jego komponenty mają klękać pod strumieniem wody, to coś jest nie tak. W końcu woda i błoto to chleb powszedni każdego kolarza górskiego, który nie kończy sezonu wraz z ostatnimi ciepłymi dniami października!


SRAM Level TLM, czyli drugi od góry model nowych tarczówek, które zastąpiły hamulce X0. Monolityczny zacisk, zespół dźwigni jak w Guide i nowy system odpowietrzania. Na ostatnim zdjęciu zobaczycie nowy element, służący do efektywnego i szybkiego odpowietrzania układu. 



Korby NX w komplecie z zębatką 30z. Sparowana z kasetą 11-42z. powinna wystarczyć w górach, chociaż spodziewamy się, że na płaskich odcinkach ostatnia zębatka kasety będzie często eksploatowana. 



Kaseta 11-42z., czyli bezpośrednia konkurencja dla produktów Shimano grupy SLX i Deore XT. Jeszcze pieknie błyszczy czernią, ale już wkrótce stanie się matowa… 



Do kompletu łańcuch PCX1 ze spinką w zestawie. SRAM stosuje je od zarania dziejów, Shimano dopiero do tego dojrzało.



Tylna przerzutka i jej zawiadowca – nowa, jedenastobiegowa manetka NX. Kształt przerzutki przypomina inne jedenastobiegowe SRAMy, zastosowano po prostu tańsze materiały i brak skomplikowanych uszczelnień. 



Piasty MTH746 oraz MTH716. Tylna to Boost 148, przednia to Boost 110, z dodatkową, miłą modyfikacją – aby usztywnić połączenie z widelcem, zastosowano w niej kołnierze Torque Caps, o znacznie większej powierzchni kontaktu z hakami. Zmianę łatwo dostrzeżecie na zdjęciach. Co ciekawe, abyśmy mogli sprawdzić nową piastę bez problemu, SRAM wysłał nam… nowiutkiego Rock SHox Pike’a z odpowiednimi hakami! Zaplatamy koła i jedziemy z tym koksem!



I na koniec jeszcze jedna rzecz od Rock Shoxa – nowa wersja sztycy Reverb Stealth. O jej „dobrej zmianie” pisaliśmy w marcu, a TEN ARTYKUŁ przypomni wam, na czym modyfikacje polegają. Sztycę dostaliśmy w wariancie ze skokiem 150 mm, długości montażowej 440 mm i średnicy 30,9 mm. 


 

Informacje o autorze

Autor tekstu: Łukasz Kopaczyński, l.kopaczynski@magazynbike.pl

Zdjęcia: Łukasz Kopaczyński

0 0 votes
Article Rating
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
Poprzedni artykuł
Następny artykuł

Podobne artykuły

Instagram bike

Reklama

Wideo

Popularne

Translate »