Zwycięski i nieistniejący Lapierre Spicy CF Courdurier z Bielska-Białej

Trudno wyobrazić sobie lepszą reklamę dla roweru niż zwycięstwo na nim. Co jednak, kiedy nie wiadomo, co to za rower? Wówczas z dużym prawdopodobieństwem możemy zgadywać, z czym mamy do czynienia i… odliczać czas do oficjalnej premiery. A Isabeau Courdurier wygrała puchar świata enduro w Bielsku-Białej na rowerze, który wygląda na kolejną generację karbonowego Spicy CF Lapierre.

Rower został tak sprytnie zamaskowany – czyli wcale – że mógłby przejechać obon niezauważony. Jest bowiem… jednolicie czarny, jak widzicie. Ot, jeszcze jeden karbonowy sprzęt. Tyle tylko, że upolowałem go w pitstopie SRAMa, z tego prostego powodu, że wyposażony jest… w także nieistniejące elementy zawieszenia Flight Attendant RockShoxa, włącznie z tłumikiem Vivid z tyłu ze spręzyną, obsługiwanym przez elektronikę. Jak widać po wyniku całość działa!

Fakt, że to wspomniany model Lapierra w kolejnej już generacji potwierdza sama Courdurier, bo przez markę jest sponsorowana, błotnik przedni z odpowiednim logo, jak i fakt, że rower jest podobny do dotychczasowego. Podobieństwo podstawowe to to, że nadal jest to czterozawias, jak i fakt „przebijania” przez tłumik podsiodłówki. Poza tym jednak rama wygląda zupełnie inaczej i świeżo.

Generalnie rzecz ujmując cały tłumik powędrował do dołu, a po dociążeniu przez użytkownika będzie ustawiony niemal horyzontalnie. W konstrukcji można też dostrzec przynajmniej jeden flipchip przy tylnym mocowaniu tłumika, co powinno dawać dodatkowe możłiwości tuningu geometrii. Zdecydowanie przy tym nowa pozycja tłumika obniża środek ciężkości!

Funny fact – rower wygląda na tyle masywnie, że… widząc go po raz pierwszy szukałem silnika. Ale nie, w przeciwieństwie do wielu innych premier ta dotyczy analoga. Kiedy rower powinien być dostępny? Widząc dopracowanie ramy, jak i fakt, że amortyzatory z Flight Attendantem były widziane w większej liczbie można zakładać, że to bardziej kwestia tygodni niż miesięcy do oficjalnej premiery. Dostępność to inna sprawa, zapewne będzie to rocznikowo model 2025! I bardzo prawdopodobne, że zostanie ujawniony wraz z amortyzatorami RockShoxa, jako reprezentacyjny model. Bardzo podobnie SRAM zrobił w ubiegłym roku, gdy silnik Powertrain był dostępny od razu w 4 różnych rowerach. Tu nowe rowery z RS to były… Lapierre, Trek i Forbidden oraz Spec!

Informacje o autorze

Autor tekstu: Grzegorz Radziwonowski

Zdjęcia: Grzegorz Radziwonowski, instagram.com/isabeau_c

0 0 votes
Article Rating
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments

Podobne artykuły

Instagram bike

Reklama

Wideo

Popularne

Translate »