Amerykańska marka ma jeszcze jeden zimowy model – OMW (Old Man Winter) – i tak, dosłownie, należy podchodzić do ich zastosowania, czyli odnosząc się do potencjału ruchowego. JFW przeznaczone są na ciepłą zimę i mokrą jesień oraz temperatury w okolicach zera, OMW na prawdziwe mrozy. Model JFW bardzo przypomina letnie buty sportowe, przeznaczone do trenowania i ścigania, ale zabudowane i połączone z wodoodporną cholewką. Są lekkie, wynik 890 g dla rozmiaru 43 budzi szacunek. Wysokie mankiety nie ograniczają ruchu, za to sprawiają, że woda i błoto nie mają szans na dostanie się do środka. Dopasowanie do stopy ułatwiają pokrętła Boa, bardzo przydatne w czasie jazdy. Mankiet pomaga trzymać ciepło, ale krótkie zamki sprawiają, że buty ciężko się wkłada i zdejmuje.
Uwaga, są dość obszerne, nie ma sensu kupować większych o rozmiar, jeśli chce się zmieścić grubą skarpetę. W parze z bardzo dobrym wykonaniem idzie równie dobry transfer mocy i przyczepna podeszwa. Buty nadają się do trenowania, gdy jest chłodniej, choć nie do brodzenia w śniegu. Granica ich możliwości przebiega na poziomie -5 stopni. W tej temperaturze wiatr skutecznie wychładza stopy. Podsumowując, model JFW proponujemy na trening, OMW do turystyki, aż po głęboki śnieg! trekbikes.com
waga: 890 g
cena: 899 zł
PLUSY: dobry transfer mocy, bardzo dobra ochrona stóp przed wodą i błotem, wygodne
MINUSY: trudne zakładanie i zdejmowanie
Dowiedz się więcej na trekbikes.com
Przeczytaj również: