Long Ride – No limited XC 29 X Light
Na kołach No limited XC 29 X Light ściga się wielu polskich zawodników. Para znalazła się też w naszym teście długodystansowym. Użyliśmy ich do zdecydowanego odchudzenia fulla do XC. Z sukcesem!
Dieta-cud
Podstawę diety odchudzającej stanowią obręcze firmowane logo No Limited, które ważą około 300 gramów sztuka i to przy nowoczesnej szerokości wewnętrznej 25 mm. W przypadku kół do XC i maratonu wydaje się to rozsądnym, kompromisowym wymiarem, który pozwala uzyskać niską wagę całości przy zachowaniu wytrzymałości i dobrym podparciu dla szerszych, nowoczesnych opon. Stosując gumy 2,2–2,3 cala, otrzymujemy wówczas zestaw, który oferuje przyczepność i komfort jednocześnie. W przypadku kół No Limited pozostałe komponenty pochodzą od DT Swiss (piasty) i Sapima (szprychy). Odpowiednio modele 350 Straigh Pull i D-Light.
W testowanym przez nas zastosowano po 28 szprych z przodu i z tyłu. Obręcze są oczywiście przystosowane do łatwego tubelessowania. Nie było problemu z montażem opon, trzymały wymiar. Po zmianie kół full „schudł” o 750 gramów (500 g koła, usunięte dętki 250 g), co natychmiast było zauważalne w prowadzeniu. Koła nie należą do najlżejszych na rynku, ale doceniliśmy wspomnianą już szerokość konstrukcji obręczy, która ma też przełożenie na precyzję prowadzenia roweru. Piasty DT Swiss to legendarna jakość i klasyka, tu bez zmian. Centrowanie? Po kilku miesiącach nie było potrzebne, koła nadal są proste! Uwaga, model obecnie dostępny jest w promocji i kosztuje 2999 zł.
Komentarze do artykułu