Specialized zrobił bardzo dobrą robotę pod względem kroju i sprytnych rozwiązań w postaci dopasowanych mankietów, do pełni szczęścia zabrakło lepszej „oddychalności”. Zobaczcie, jak wypadł Trail Rain Jacket w szczegółach.
Lubię takie rozwiązania, bo kurtka Specializeda sprawdzi się nie tylko jako uniwersalny ciuch na rower, chroniący przed deszczem, ale też jako okrycie na codzień. Do koncepcji ubierania się na cebulkę, gdy dokładamy kolejne warstwy wtedy, gdy jest to konieczne, pasuje idealnie. Przykład? Krój został tak dobrany, że nie jest zbyt luźny, ale w rozmiarze M – taki testowałem i widzicie na zdjęciach – nadal pod spodem mieści się lekka kurtka puchowa (Specialized Packable Down), co pozwala na powyższe kombinacje. Bez tego dodatkowego ocieplenia nadal kurta nie jest zbyt luźna, nie przyjmując kształtu worka, a to się ceni.
Za wodoodporność odpowiada fakt, że wszystkie szwy zostały podklejone, wody nie przepuszcza także zamek. Sprawia to, że swobodnie pozwala dotrzeć do miejsca schronienia, jeśli padać ma dłużej niż dwie godziny, bo nie jest to wodoodporność absolutna – kurtka w końcu przemaka.
Do plusów zdecydowanie należy zaliczyć fakt, że faktur pozwala zamknąć całość od góry, razem z kaskiem – na zdjęciu jest Ambush 2, który do najmniejszych nie należy, a jednak kaptur nie ogranicza ruchów.
Duża, wygodna stójka ma miękkie wyściełanie i tzw. garaż na zamek, dzięki czemu nawet po zapięciu pod nos nadal nic nie ciśnie i nie uwiera. Tak być powinno. Sam zamek, choć uszczelniany, działa płynnie.
Za uszczelnienie dodatkowo odpowiadają mankiety, które są wąskie, ale też wyposażone w rzepy, które pozwalają je domknąć, tak, by nie przedostała się nawet kropla wody. Tym samym, w parze z rękawiczkami które także chronią przed wodą, można zadbać o właściwą temperaturę także kończyn przednich.
Dla wodoodporności poświęcono ilość kieszeni, tu musimy ograniczyć się do tylko jednej, na klatce piersiowej. Bez problemu mieści telefon. Ba, tak naprawdę służy też jako torebka na całą kurtkę, bo tę można zwinąć – bez problemu przyjmuje wówczas format miniaturowej paczki, co ułatwia transport.
Przy wszystkich zaletach kurtki przyznać trzeba, że jej możliwości przepuszczania powietrza są ograniczone. Materiał Polartec® NeoShell® chroni przed wodą i wiatrem, ale intensywnie się ruszając trzeba się liczyć z tym, że człowiek się spoci. Dlatego też, w przeciwieństwie do spodni z tej samej serii Trail, kurtka mniej nadaje się do podjeżdżania. Na podjazdach zdecydowanie konieczne jest jej rozpinanie.
Podsumowanie
Biorąc pod uwagę bardzo dobry krój, jakość wykonania i właściwości materiału ochrony przed deszczem Specialized Trail Rain Jacket będzie dobrym wyborem i kosztuje podobnie jak kurtki konkurencji. Sugerowana cena detaliczna to 810 zł, rynkowa ok. 600 zł.
Info: specialized.com
