Nazwa tej miejscówki to oczywiście nasza radosna twórczość, ale skoro w Rabce kopała Enduro Trails to coś jest na rzeczy! Najważniejsze – pod twórczym nadzorem miejscowej ekipy Eskimoo powstaje kolejna sieć ścieżek. A my oczywiście zapowiadamy, że także tam meldujemy się wiosną, by ją sprawdzić.
Jak donoszą budowniczowie w poście na swojej stronie na FB:
Co do Rabki, to jak wiecie na początku sezonu zbudowaliśmy tam prawie 2 kilometrowy flow-line (trasa „Mącicielka”), natomiast całkiem niedawno oddaliśmy jeszcze dwie trasy, tj. singletrack podjazdowy („Włóczykij”) oraz płynną, naturalną linię enduro („Zazdrośnica”). Wyszedł bardzo fajny, kompaktowy trailpark (mapka na zdjęciu). W końcu da się przyjemnie wyjechać na górę Krzywoń, bez stanów przedzawałowych (i to całkiem szybko, 15-20min) a dwie oficjalne linie nadają się i dla początkujących (nasze 4-5 latki miały mega frajdę na niebieskiej 
) i dla zaawansowanych (Mącicielka kusi do szybkiej jazdy i fajnych lotów, na Zazdrośnicy też jest fajny flow i loty). Niektórzy już mieli okazję do jazd testowych (dzięki świrkom z Eskimoo wyszła na prawdę przednia impreza testowo-hellowinowa 
). Oficjalne otwarcie pewnie zostanie zorganizowane na wiosnę, damy znać! Ps. Prosimy Was 
, żebyście oszczędzali trasy utwardzane (niebieska i podjazd) w okresie śniegowym/roztopowym, bo gliniasty teren na Krzywoniu sprzyja mocnemu rozmiękaniu nawierzchni!
