Test Trek Roscoe 7 2022 ta sama nazwa inny rower

28 grudnia 2021

2545

W 2022 Trek zmienia wizerunek modelu Roscoe, robiąc z niego hardcorowego hardtaila. Koła 29 cali, opony 2,6 cala i odświeżona geometria mają być receptą na sukces. Sprawdzamy.

Bardzo odświeżona geometria

Roscoe od pewnego czasu stanowi podstawę oferty amerykańskiej marki, ale najnowsza wersja oznacza istotną zmianę i wkracza na arenę jako progresywny rower do zdobywania szlaków. Do tej pory uważany był za udany, sztywny rower górski, po prostu do jazdy w terenie. Slogan reklamowy Treka mówi wszystko: „Hardtail daje więcej radości”. Kluczowe elementy roweru zostały zmodernizowane, a oznacza to przede wszystkim duże koła i duże opony. Roscoe jeździ teraz na kołach 29-calowych we wszystkich modelach za wyjątkiem rozmiarów XS, które są wyposażone w koła 27,5 cala (to zmiana w stosunku do poprzedniej wersji z kołami 27,5+). Opony 2,6 cala w połączeniu z dużymi kołami mają pomóc w wygładzeniu nierówności na szlaku. Nasze testy dowodzą, że hardtail może dawać dużo przyjemności, ale geometria roweru musi być idealnie dopasowana, jeśli chce się jeździć szybko i czuć pewnie. Konkrety? Rower jest dłuższy i bardziej progresywny (jak to się ładnie mówi).

Geometria Trek Roscoe, testowaliśmy rozmiar M/L

Trek zmienił kąty i długości rur Roscoe, a nowy rower ma bardziej płaski kąt główki 65 stopni (wersja 2021 miała 67,2 st.) i bardziej stromy kąt podsiodłowy (teraz 73,1 st.). Zasięg (Reach) roweru jest wydłużony średnio o 40 mm w każdym rozmiarze. Dzięki temu wymiar dla rozmiaru testowanego M/L wynosi 455 mm. Trek przy okazji skrócił widełki łańcucha z 438 mm do 430 mm we wszystkich rozmiarach.

Amortyzator z przodu ma teraz 140 mm skoku w serii

Detale techniczne wyposażenia Trek Roscoe 7

Jeśli chodzi o komponenty, z przodu skok widelca wzrósł do 140 mm (poprzedni Roscoe miał widelec 120 mm, kosztował 5899 zł), a Trek mówi, że można zastosować widelec 150 mm, jeśli ktoś sobie zażyczy. Rama od razu została wyposażona w mocowania prowadnic łańcucha ISCG 05, a nasz testowy Roscoe 7 jest standardowo wyposażony w górną prowadnicę łańcucha. W typowych miejscach (rura dolna i rura podsiodłowa) znajdują się dwa miejsca na bidony, a we wszystkich rozmiarach zmieści się co najmniej jeden koszyk. Pakiet uzupełniają zgrabne rozwiązania mające na celu zwiększenie trwałości i komfortu jazdy. Wewnętrzne „zapięcie” do prowadzenia linek na rurze dolnej, dwustronna osłona dolnej i górnej części dolnej rury łańcuchowej oraz duży ochraniacz dolnej rury powinny pomóc zredukować hałas i ograniczyć uszkodzenia podczas jazdy. Dostępnych jest sześć rozmiarów ram, od XS do XL, wraz z trzema opcjami wyposażenia. Wszystkie nowe modele firma dostarcza z zestawem do bezdętek. Wszystkie trzy nowe modele Roscoe są wyposażone w widelec 140 mm, kierownicę o szerokości 780 mm, teleskopową sztycę i 12-biegowy napęd.

Test Trek Roscoe i jedna z tras w Dolni Morava

Zróżnicowane warunki testowe

Rower przetestowaliśmy wszechstronnie, od wycieczek w górach, przez bike park, po centrum ścieżkowe. Był na Śnieżniku, w Dolnej Morawie i Srebrnej Górze. Przy wadze 13,97 kg (bez pedałów, rozmiar M/L, czyli 18,5 cala) zaskakująco dobrze podjeżdża, co zawdzięcza przede wszystkim stromemu kątowi podsiodłowemu. Pod tym względem przypomina nowoczesne rowery zawieszone, mające podobną geometrię. Napęd Deore 1×12 pomaga w tym, dostarczając wystarczająco miękkich przełożeń. Długość ramy, choć wzrosła, nie jest przesadzona, więc pozycja pozostaje wygodnie wyprostowana. Oznacza to tyle, że możliwe są długie podjazdy, ale zgodnie z przewidywaniem prawdziwe zdolności rower ujawnia na zjazdach. Tu kłania się płaska geometria roweru i stabilizujące jazdę koła oraz nisko poprowadzona górna rura ramy. To połączenie ułatwia manewrowanie w terenie, szeroka kierownica pewnie prowadzi do celu. Rower nie jest nerwowy, podąża za ruchem dłoni. O ile geometria gwarantuje, że nawet bardzo strome sekcje nie są problemem, dwa elementy wyposażenia sprawiają, że nie można do końca wykorzystać potencjału roweru. Recon Silver RL pracuje słabo i jest tępy, nie pomaga nowa warstwa smaru na uszczelkach. Działa bardziej jak środek ochronny niż prawdziwy amortyzator, szczędząc czułości. Rower potrafi jeździć szybko, ale ma słabe hamulce, dotarcie klocków nie pomaga. Dlatego, ponieważ wymiana widelca jest kosztowna, w pierwszej kolejności polecalibyśmy tuning hamulców. Wymianę tarcz i okładziny wyższej klasy.

Podsumowanie test Trek Roscoe 7

Nowoczesna, dopracowana geometria, rama z wieloma praktycznymi detalami i napęd z szerokim zakresem przełożeń to mocne strony nowego Roscoe. Piętą Achillesową są słabe hamulce.