„Brak słów” Jolanda Neff o Mai Włoszczowskiej

Jolanda Neff wrzuciła na swoim FB wpis, który warto przekazać dalej. Przyjaźń Szwajcarki i naszej zawodniczki są znane, ale najlepiej oddać jej samej głos:

Brak słów @maja.wloszczowska
Ok może… teraz znajdę kilka 😜 pierwszy raz spotkałyśmy się w 2012 roku na imprezie Rabobank / Giant na koniec roku. Zdecydowanie dobry początek 🤪💃🏼 oboje byłyśmy nowymi nabytkami w drużynie prowadzonej przez Leo van Zeelanda + Jana Ten Tusschera. Ty już wygrałaś 🥇 mistrzostwa świata i srebrny medal olimpijski.


Przez następne 2 lata dzieliłyśmy pokoje hotelowe na całym świecie. Zainspirowałaś mnie od pierwszego dnia. Byłaś i nadal jesteś profesjonalistką, uczciwym, przyziemnym, ciężko pracującym, skromnym, troskliwym, dzielącym się, obiektywnym, sprawiedliwym, silnym, twardym, w rzeczywistości niewiarygodnie mocnym, inteligentnym (magister matematyki!), uprzejmym, kreatywnym, zabawnym, czarującym, pięknym, silnym, po prostu ogólnie wspaniałym człowiekiem. Napełniłaś mnie pewnością siebie. Kiedy w 2014 roku zostałam najmłodszym w historii naszego sportu mistrzem świata, to dlatego, że byłaś ze mną, jako przewodnik, najlepszy przyjaciel i najszczerszy krytyk, jakiego mogłabym sobie życzyć. To jest chyba to, co najbardziej w tobie kocham – mówisz prawdę.


Musiałyśmy realizować różne ścieżki po 2014 roku, ale znaleźliśmy z powrotem razem w 2017 roku. Ciężko pracowałaś, by stworzyć strukturę z Krossem i byłaś na tyle uprzejma, by powitać mnie jak rodzinę i sprawić, że poczułam się jak w domu. Po ciężkim dla mnie 2016 roku i kolejnym srebrnym medalu olimpijskim dla Ciebie 😍 zabrałaś ode mnie wszystkie zmartwienia. Znów byłam wolna. Zostałam mistrzynią świata. Nie mogłabym tego zrobić bez ciebie.


W 2018 roku, jeszcze jako koledzy z drużyny, wygraliśmy klasyfikację generalną drużynowego Pucharu Świata + po raz trzeci zabrałam trofeum Pucharu Świata do domu. Następnie przeniosłam się do Treka, głównie dlatego, że nie byłaś jeszcze pewna, jak długo będziesz chciała kontynuować ściganie. Znalazłam nowy dom w rodzinie Treka. A teraz wciąż tu jesteś 😜 mogłaś mi powiedzieć wcześniej 🤪


Mimo, że nie jesteśmy już kolegami z zespołu, to nadal wiele nas łączy. Myśli, pomysły, motywację, wsparcie. Spędziliśmy razem obóz treningowy na Gran Canarii w styczniu 2021 roku. Byłeś tam na każdym kroku mojej drogi. Jesteś moją inspiracją i moim idolem.

Po prostu nie potrafię opisać, co dla mnie znaczyło zobaczyć i uściskać Cię na mecie w Tokio.

Wyślijmy trochę LOVE do @maja.wloszczowska ❤️🤩🙏⬇️📝✍️♥️.

Tutaj znajdziecie oryginał, z wpisu też pochodzą zdjęcia.

Informacje o autorze

Autor tekstu:

Zdjęcia:

0 0 votes
Article Rating
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments

Podobne artykuły

Instagram bike

Reklama

Wideo

Popularne

Translate »