Więcej niż ścieżkowiec
Giant zaprezentował jednocześnie całą kolekcję rowerów z serii Trance. Mieliśmy możliwość przetestowania najwyższego z nich Trance Advanced Pro 0, ale zmiany dotyczą wszystkich. Po dwóch latach testów i tworzenia sprzętu świat ujrzał nowego Trance 29.
Nowy Trance 29 to coś więcej niż ścieżkowiec, raczej sprzęt do jazdy przez cały dzień, bez względu na to, czy to będzie wycieczka, czy prawdziwe góry, czy nawet wyścig enduro. Ma to być możliwe dzięki kołom 29, dostosowanej do nich geometrii, ale i modyfikacji systemu zawieszenia Maestro. Cała grupa obejmuje dwie serie modeli – kompozytowy Advanced Pro (karbonowy przód i tył) i po prostu Trance, wykonany z aluminium Aluxx SL.
Zmiany w Trance
W pracę nad nowym modelem zostali zaangażowani nie tylko inżynierowie, pod przewodnictwem Kevina Dana, ale i zawodnicy, tacy jak Adam Craig. Bardzo duży udział miała też jednak współpraca z producentami zawieszenia, z DVO na czele. Cel? Jak to ładnie ujął Kevin Dana: „Chcieliśmy stworzyć rower, który sprawia przyjemność z jazdy w bardzo różnych warunkach i terenie. Zmiana offsetu widelca pozwoliła nam stworzyć coś, czego nie bylibyśmy w stanie stworzyć nawet rok temu. Ten rower kocha być dociskany i pokazuje swoje możliwości, gdy się rozpędza”.
Nowa rama, z krótszymi widełkami tylnymi (435 mm), sprawia, że tylne koło znajduje się blisko użytkownika, dzięki czemu rower łatwiej reaguje na impulsy prowadzącego, szczególnie na ścieżkach. Po wielu fazach testów i rozwoju inżynierowie ustalili kąty na piziomie 66,5 stopnia dla główki i 74,5 kąta podsiodłowego, by połączyć stabilność i zwrotność. Widelec o offsecie 44 dodatkowo podnosi łatwość trzymania kierunku.
Potwierdzamy – nowa geometria ramy w połączeniu z większymi kołami sprawia, że rower lubi się wspinać, ale i stabilnie zjeżdża w trudnym terenie.
Zawieszenie Maestro
Zmodernizowane zawieszenie Maestro zawiera mocowanie Trunion tłumika, dzięki czemu całość pracuje z mniejszym stosunkiem przełożeń, a to podnosi czułość. Tył usztywniony został przez łącznik (rocker) z kutego karbonu, jak to ładnie nazwano – Advanced Forged Composite – który jest lżejszy, sztywniejszy i mocniejszy niż aluminiowa wersja.
Wszystkie nowe modele Trance 29 wyposażono w standard piast Boost oraz system tubeless Gianta. To także sprawia, że mieszczą się szersze opony.
Cała seria obejmuje modele Trance Advanced Pro 29 i Trance 29. Najwyższy z serii model Trance Advanced Pro 29 0 ma nie tylko w pełni kompozytową ramę, ale też i seryjnie karbonowe koła oraz zawieszenie DVO. Podobnie jak wszystkie pozostałe modele mamy tu do czynienia z progresywną geometrią, czyli dłuższą ramą główną i krótszymi widełkami.
Modele kompozytowe
I aluminiowe
Więcej na temat nowego Trance 29 znajdziecie na stronie Gianta: giant-bicycles.com/Trance29
Test i więcej szczegółowych informacji, włącznie z wywiadami z twórcami, w numerze BIKE 9/18
