Rama waży nieco ponad 1100 gramów i w newralgicznych punktach widać, że karbonu nie żałowano, szczególnie w okolicach suportu, gdzie sztywność ma kluczowe znaczenie przy efektywności pedałowania. Pozycja zawodnika, w porównaniu z ramą z zeszłego roku, została obniżona, podnosząc walory wyścigowe. Główka ramy jest znacząco niższa, a zasięg wydłużony, pozwalający rozłożyć się i mocno pochylić. Producent roweru zachęca tym samym do udziału w zawodach i agresywnej jazdy – już wiadomo, że komfort tutaj nie został postawiony na pierwszym miejscu – liczą się wyniki!
Firma Rose jest firmą wysyłkową i sprzedaje rowery wyłącznie przez internet. Rowery przychodzą w specjalnym bezpiecznym kartonie i są praktycznie zmontowane, pozostaje skręcić kierownicę, włożyć koła i można ruszać na szlaki. Dzięki temu cena roweru jest atrakcyjna. Producent sprzedaje w ten sposób swoje produkty od wielu lat (ponad 100 lat tradycji!) – zaczynał jeszcze od papierowych katalogów, ale obecnie wszystkie rowery i części (Rose sprzedaje również szeroką paletę części rowerowych, ubrań, kasków itp.) są sprzedawane przez internet (choć są też dwa sklepy stacjonarne, w Monachium i Bocholt). Internetowy model sprzedażowy jest już znany i jest dobrze odbierany przez klientów – praktyczny kalkulator rozmiarów dostępny na stronie www, kontakt telefoniczny z ekspertem (po polsku!), coraz częstsza możliwość wypróbowania rowerów na różnych imprezach sportowych lub targach, powodują że ten sposób zakupu skutecznie wyeliminował pośrednictwo lokalnego sklepu rowerowego.
Ale firma Rose oferuje coś jeszcze – konfigurator. Można go porównać do samodzielnego składania roweru, kiedy to kupujący nabywa wszystkie części osobno i składa lub zleca złożenie roweru. Na wielu forach internetowych są przepastne wątki opisujące te rozwiązania, „składać, czy kupować gotowe”, i jak zawsze – tyle opinii ilu dyskutujących. Przy zakupie roweru od firmy Rose otrzymujemy przede wszystkim gotowy produkt, nie musimy obawiać się że zakupiona osobno sztyca będzie za długa/za krótka, omijają nas konieczne dopasowania długości przewodów hamulcowych, nie musimy martwić się doborem rodzaju suportu czy bębenka do wybranego napędu – za to wszystko odpowiada firma Rose i oczywiście udziela na to gwarancji. Nam pozostaje klikać myszką i wybierać dostępne części lub zestawy części, gdy jedna pozycja jest zależna od innej, na przykład wybraliśmy koła z bębenkiem do napędu Shimano z 10 biegami, po czym zdecydowaliśmy się na napęd SRAM XX1, co wymusza zmianę kół, które mają inny bębenek.
Kupując ten, nie ma co ukrywać, drogi i specjalistyczny rower, każdy kupiec jest już mocno zdecydowany jakiego roweru szuka. To nie jest odpowiedni rower dla kogoś kto zaczyna swoją przygodę z jazdą. Taki kupiec filtruje katalogi producentów i wyszukuje rowery, które spełniają jego wymagania. Najprawdopodobniej będzie już wiedział, że celuje w nowoczesny napęd 1×11 lub jest zdecydowanny na 2×10, wie że preferuje hamulce na przykład Shimano, albo ma swoje poglądy na temat szerokości obręczy. W ten sposób bardzo łatwo usunąć z listy poszukiwanego roweru wszystkie roweru dostępne na rynku. Pozostaje wówczas zakup roweru, który nie spełnia w 100% naszych wymagań, i po zakupie zmusza nas do kolejnych wydatków, zakupując dodatkowe części, ewentualnie sprzedając oryginalne, jednakże na takich operacjach zysku nigdy się nie osiągnie. Firma Rose wychodzi naprzeciw takim potrzebom i oferuje możliwość szerokich zmian w rowerze.
Skoro już wiadomo, że rower Rose Mr. Big 2 29” 2015 jest dostępny w konfiguratorze Rose, sprawdźmy zatem, które elementy wybrał dla nas dystrybutor i którymi dysponujemy w trakcie testu roweru. Nasz egzemplarz to Rose Mr. Big 2 w malowaniu czarnym matowym. Jest jeszcze dostępne malowanie mieszanki czarnego matu z kolorami białego i czerwonego. Wszyscy znajomi, którzy oglądali ten rower, stanowczo twierdzili, że najwiekszą robotę robi malowanie. Dyskretne napisy Rose w innej fakturze również są efektowne. Rama jest nowoczesna i zawiera wszystkie pożądane rozwiązania w tego typu rowerach – chowane wszystkie pancerze w ramie (w pełnych pancerzach, łącznie z hamulcem), które nie tłuką, oś przelotowa z tyłu, chude widełki tylnego trójkąta dając minimum amortyzacji. Rama jest przystosowana do mocowania przedniej przerzutki, więc w konfiguratorze możemy sobie wybrać rodzaj i klasę napędu, o czym za chwilę. Geometria ramy potwierdza, że to rower do ścigania – kąt główki ramy 70,5°, kąt rury podsiodłowej 74° jasno dają nam do zrozumienia, że to rower wymagający dobrej techniki jazdy i wspomagający wydajne pedałowanie na podjazdach. Konkurencyjne rowery coraz częściej mają bardziej płaski kąt główki ramy, rozszerzając margines błędu na zjazdach, i jednocześnie zwiększając offset widelca, aby rower był reaktywny przy skręcaniu. Firma Rose poszła w trochę inną stronę, poprawiając zwinność opracowała ultra krótki tylny trójkąt – 428 mm to dolna granica długości tylnego trójkąta we współczesnych rowerach na dużych kołach bez dziwnych konstrukcji typu przeniesienie rurki łańcuchowej wyżej itp. Jednocześnie nie widać braku miejsca na tylną oponę, aby ewentualne błoto nie uniemożliwiło nam dalszej jazdy.
Wracając do konfiguratora, testując ten rower należałoby zamówić ich co najmniej kilkanaście i sprawdzić jak działają razem poszczególne komponenty, tak wiele możliwości oferuje firma Rose przy zamawianiu roweru. Nasz egzemplarz jest wyposażony w napęd SRAM XX1 z przednią zębatką 36 z., co wymaga stalowej łydy. O ile sam napęd jest już sprawdzony w dziesiątkach rowerów i działa po prostu wyśmienicie, to mamy tutaj możliwość zmienić w konfiguratorze całą grupę osprzętu na najnowsze: Shimano XT, XTR, SRAM X01, XX1, X0 lub X9 a nawet korbę Race Face w różnych konfiguracjach. Warto zwrócić tu uwagę, że każda zmiana powoduje zmianę ceny bazowej, zarówno w górę jak i w dół. Dzięki temu możemy na niektórych elementach co nieco zaoszczędzić, aby poszaleć w innej zakładce.
Amortyzator to produkt szwajcarskiej firmy DT Swiss z przelotową osią 15mm, widelec ten wykonuje dokładnie to co powinien – nie jest przesadnie komfortowy, ale wybiera nierówności nie przeszkadzając w jeździe. Przy prawidłowym ciśnieniu trudno jest wykorzystać cały skok – i o to chodzi – on wybiera tylko te nierówności, które przeszkadzają w szybkiej jeździe, i czyni to całkiem sprawnie. Do dyspozycji mamy zdalną manetkę, która wygląda minimalistycznie, ale prawdę mówiąc na szybkich interwałowych trasach XC nie ma potrzeby jej używać – widelec nie pompuje zanadto, manetka może się przydać przy długich sztywnych podjazdach np. na maratonach, gdy ktoś preferuje twardą jazdę siłową z niską kadencją. Manetka jest całkiem oryginalna – wymaga przełączania zarówno aby zablokować jak i odblokować – inaczej niż u konkurencji, gdzie wystarczy wciskać – tutaj trzeba przełączać w górę lub w dół. Ważne że działa i mało waży. Konfigurator umożliwia zmianę widelca na RockShox SID, więc jeśli ktoś oczekuje konkretnego widelca a nie chce zaufać nowemu produktowi DT Swiss, całkiem dobrego zresztą – może wybrać sprawdzonego SIDa.
W naszej czarnej ramie do kompletu wybrano równie czarne koła Mavic Crossmax SL 29”, z wyglądu są super, całe czarne, obręcze są wymodelowane w stylu Mavica, piasty wykonano z karbonu, jedna szprycha jest żółta co nadaje klasy całemu rowerowi. Masa kół to nieco ponad 1500 gramów, wynik bardzo dobry umożliwiający zejście wagi całego roweru w okolice 9 kg, jednakże jak na koła systemowe Mavica mogłyby być trochę sztywniejsze. Za to przy przyspieszaniu czuć lekkość i niską masę rotującą. W konfiguratorze możemy zmienić koła na cały szereg różnych kół od DT Swiss, przez Eastona EA90, Haven, Spanky Oozy czy Tricon, więc wybór jest imponujący.
Hamulce to produkt firmy Formula model R1 Racing. Hamulce, z tylnym zaciskiem umieszczonym nowocześnie wewnątrz trójkąta ramy, w jeździe testowej na lokalnej rundzie XC jak i w górach spisywały się bardzo dobrze – co ciekawe, gdy rama roweru nie tłucze pancerzami, łańcuch jest naciągnięty przez wózek przerzutki i zablokowany sprzęgłem, to do uszu jeźdzca zaczynają dochodzić nowe dźwięki – wylajtowane pływające tarcze hamulcowe Formula R1 Racing potrafią od czasu do czasu zadzwonić. Hamulce Formuli mają odpowiednią siłę i modulację, ale są specyficzne – tu znowu pojawia się konfigurator i możemy sobie zmienić hamulce na inny model Formula T1 lub SRAM Guide lub Shimano XT. Do wyboru do koloru!
Patrząc na pozostałe elementy, Rose umożliwia wybór spośród 11 różnych siodełek (aktualnie zamontowane Rose SL jest bardzo wygodne, ale tu wiadomo – każdy lubi inne), 4 różne sztyce (zamontowany Ritchey Carbon WCS to klasa sama w sobie), 7 różnych kierownic (założona kierownica Race Face Next Flat o szerokości 73 cm pozwala na dogłębną inhalację powietrza na podjazdach oraz dobre przełożenie na zjazdach do sterowania dużymi kołami), w naszym modelu założono mostek Easton EA70 o długości 95mm i zwykłym wzniosie 6°, ale można wybierać spośród 8 innych. Dopełnieniem konfiguracji są chwyty kierownicy – standardowo zamontowano gripy Ergona skręcane nietypowo na zewnątrz kierownicy, są całkiem wygodne i nie ma się do czego doczepić, jednakże Rose oferuje wybór spośród 7 różnych modeli, w tym z rogami z oferty Ergona.
Całościowo rower prezentuje się niesamowicie, co mamy nadzieję widać na zdjęciach. Czarny matowy kolor z dobranymi kolorami komponentów, szczególnie kół, sprawia wrażenie roweru kompletnego, niemalże dzieła sztuki. Kilka smaczków modnego żółtego koloru dodaje oryginalności i na pewno kilka watów na podjazdach. Ten rower to kompletna maszyna do wygrywania zawodów XC oraz maratonów. Producent oferuje tak szerokie możliwości wyboru osprzętu, że każdy znajdzie dla siebie odpowiednią konfigurację całości, a prawdopodobieństwo że spotkamy drugi tak samo skonfigurowany rower jest niskie – taka jest mnogość dostępności różnych elementów.
Zakupiony rower Rose można w ciągu miesiąca darmowo wymienić i zwrócić, a więc terminy są dłuższe niż ostatnio wydłużone przez polskiego ustawodawcę w przypadku zakupu na odległość. Minimalizuje to ryzyko zakupu nieudanego rozmiaru lub po prostu nietrafionego zestawu części. Przy kupnie roweru ważna jest również gwarancja – na ramę pierwszy właściciel uzyskuje 6 lat, na komponenty standardowe 2 lata. Co ważne przy udziale w zawodach – po uszkodzeniu ramy w wyniku upadku, Rose oferuje 50% upustu na nową ramę.
Podsumowanie
To najwyższej jakości rower przeznaczony do wygrywania zawodów XC i maratonów, bez słabych punktów. W testowanej specyfikacji charakteryzujący się niską wagą 9,2 kg, sztywną ramą i bardzo dobrymi komponentami. Nie pozostawia miejsca na krytykę.
Plusy
+ możliwość szerokiego doboru komponentów w konfiguratorze Rose
+ cena uzyskana dzięki bezpośredniemu modelowi sprzedaży przez internet
+ sztywna i lekka rama z ultra krótkim trójkątem i niską główką
+ wygląd (!)
+ w testowanym egzemplarzu wyposażenie z najwyższej półki
+ 10 lat gwarancji na ramę, system wymiany ramy w przypadku dzwona
Minusy
– gwarancja na ramę tylko na pierwszego właściciela
Cena: 3657 euro
Dystrybutor: rosebikes.pl
