Gravel Bike Maraton – wszystko co chcecie wiedzieć

Gravelowa prehistoria

 

Tamten start był eksperymentalny, by sprawdzić na własnej skórze, jak wygląda podobny maraton z perspektywy wąskich kół. Troje współpracowników redakcji – Dorota Juranek (aluminiowe Rondo), Cecylia Czartoryska (aluminiowy Ridley CX) i Grzegorz Radziwonowski (niżej podpisany, karbonowe Rondo) – przejechało dystanse Mini i Mega, docierając bez problemów technicznych do mety. Mniej więcej od tego momentu namawialiśmy Macieja Grabka do wprowadzenia nowej kategorii, wieszcząc jej sukces. Dlaczego? Bo ściganie na gravelach jest po prostu fajne!

 

 

Gravel Bike Maraton 2020 

Efekt? Podczas 1# Bike Maraton 2020 – Miękinia8# Bike Maraton 2020 – Obiszów oraz 11# Bike Maraton 2020 – Świeradów-Zdrój specjalny sektor startowy tylko dla rowerów gravel/przełaj! Fani graveli będą mieli swój własny sektor startowy i oddzielne klasyfikacje oraz do wyboru tylko dystans Mega. W każdej edycji nagradzane będzie po 5 osób open w kategorii pań i panów, finalnie zaś w generalce pierwsze dziesiątki.

 

Poszczególne edycje

 

Oczywiście mamy doświadczenia tylko z przejechania Miękini na węższych oponach. Trochę bolało. Ale znamy wszystkie trasy.

 

 

 

Miękinia

Szybko, bardzo szybko. Jeśli jest sucho, to kurzy. Wredne są trawy, na gravelu potrafi trząść. Singielki koło Brzeziny mogą stanowić wyzwanie dla przełożeń, ale najtrudniejsze były płyty betonowe na jednym ze zjazdów, z dużymi szczelinami zdolnymi skasować każdą dętkę (albo koło). Jeśli będzie błoto, doświadczenie uczy, że mogą się skończyć klocki hamulcowe. Te nawierzchnie to czysty papier ścierny w płynie. Element niepewności? Pogoda. W Miękini bywa upał, bywa i ledwie powyżej zera. Do przejechania 53 km. 

 

 

 

 

Obiszów

Generalnie trasa jest odrobinę trudniejsza niż w Miękini, bo częstsze są zmiany w górę i w dół, i więcej piachu. Dodatkowe atrakcje to korzenie. Jednocześnie także ta trasa nie jest specjalnie trudna technicznie. Za to sierpień może oznaczać gorące lato! Na szczęście praktycznie cała prowadzi w terenie leśnym. Dystans 56 km

 

 

 

 

Świeradów

Uuu, la, la! Tu będzie bolało. Najpierw podjazd na Stóg Izerski pionowymi asfaltami, potem dojazd do Szklarskiej, a następnie prawdziwe szutry (!) w Izerach. Na finał zaś zjazd ze Stogu Izerskiego. W dodatku z dobrze poinformowanych źródeł wiemy, że strefa występowania głuszca się przesunęła, co powoduje, że mogą na trasie dojść pewne nowe (!) szczyty! To będzie najbardziej szutrowa i górska edycja. Epicka! Nie dajcie się zmylić dystansowi tylko 53 km! 

 

Więcej informacji na bikemaraton.com.pl

Oczywiście też u nas!

 

 

 

Informacje o autorze

Autor tekstu: Grzegorz Radziwonowski

Zdjęcia: Grzegorz Radziwonowski

0 0 votes
Article Rating
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments

Podobne artykuły

Instagram bike

Reklama

Wideo

Popularne

Translate »