Mówi się, że jeśli chcesz coś ukryć, najlepiej zostawić to na widoku. Dokładnie tak było w przypadku nowej tylnej przerzutki Garbaruka, która po raz pierwszy pojawiła się na rowerach podczas tegorocznej edycji Bespoked. Przypomnijmy: to wyjątkowe wydarzenie — Handbuilt Show — poświęcone rowerom customowym. Od trzech lat impreza odbywa się dwa razy w sezonie: najpierw w Manchesterze (Wielka Brytania), a następnie w Dreźnie (Niemcy).
Relacje z poprzednich edycji znajdziecie na naszej stronie oraz w linku powyżej.

Przejdźmy jednak do rzeczy najważniejszej. Garbaruk, wspólnie z Antidotem, miał własne stoisko na wiosennej edycji Bespoked. Na prezentowanych tam rowerach na ramach Antidote pojawiły się — obok znanych już korb, kół i kaset — tajemnicze prototypy przerzutek.

Już pierwsze zdjęcia wzbudziły naszą czujność, bo te przerzutki… po prostu nie powinny istnieć. A jednak były. I podobno działają! Prototypy, które możecie zobaczyć na zdjęciach, nie tylko są bezprzewodowe, ale też obsługiwane własną manetką wychylną Garbaruka. Co więcej, wykonano je w większości z aluminium, podobnie jak inne komponenty tej marki.

Pod względem konstrukcji przerzutka przypomina nieco system AXS od SRAM-a, ale szczegółowe informacje są na razie wyjątkowo skąpe. Jak tylko będzie możliwość, przetestujemy je dokładnie i napiszemy więcej. Bo jesteśmy w stałym kontakcie – zobaczcie nasz reportaż z poprzedniej wizyty w Krakowie.
Póki co cieszę się ogromnie. Bo jeśli Garbaruk — mając już w ofercie korby, koła i kasety — dołoży do tego własną przerzutkę i manetkę, stworzy niemal kompletną grupę napędową. W zasadzie brakować będzie tylko łańcucha.
Jak Wam się podoba produkt „Made in Poland”? Chciałoby się powiedzieć: Make Poland Great Again!
Make Poland Great Again! Tylko firma ukraińska, produkująca w Krakowie.
Owszem – i to od dawna – https://magazynbike.pl/2021/04/07/made-in-poland-garbaruk-i-jego-blyskotki/ Mołotow to zdaje się też nie polskie nazwisko 😉
Firma pochodzi z Ukrainy ale dawno już przeniosła się całkowicie do Polski. Dokładnie od 2018 roku – co łatwo sprawdzić. Produkują w Skawinie pod Krakowem, wiec tak, ta przerzutka to będzie Polski produkt.
Czy mi się wydaje czy to ukraińska firma? To, że chwilowo robią tu, to nie jest polski produkt.
Firma jest z Ukrainy, od dawna produkuje w Polsce, w Krakowie – https://magazynbike.pl/2021/04/07/made-in-poland-garbaruk-i-jego-blyskotki/
Dzięki ale UA nie wspieram. Dość dostają od pseudo rządu.
No i co dostają?
No wsparcien Myśl technologiczną jak komponenty rowerowe produkować itp. Bez rządu taki Garbaruk to by co najwyżej sierpy i młoty produkował!