Chrupiąca sałatka z selera naciowego, kurczaka, jabłka i orzechów włoskich

Lekka, ale sycąca propozycja dla aktywnych. Zimą częściej sięgamy po ciepłe, rozgrzewające dania, ale czasem pojawia się ochota na coś świeżego i chrupiącego. Po intensywnym treningu lub długim dniu warto dostarczyć organizmowi lekkiego, ale pełnowartościowego posiłku, który nie obciąży żołądka, a jednocześnie dostarczy energii. Ta sałatka to połączenie białka, zdrowych tłuszczów i chrupiących warzyw, które idealnie komponują się z delikatnym, kremowym sosem. Jest szybka w przygotowaniu i świetnie sprawdzi się zarówno jako posiłek po treningu, jak i lekka przekąska w ciągu dnia.  

Składniki (na około 2-3 porcje):

– filet z kurczaka albo indyka (ok. 200 g)  plus oliwa z oliwek, sól, pieprz, sok z cytryny, czosnek

– pęczek selera naciowego 

– 1 duże jabłko (najlepiej chrupiące, dość kwaśne np. Ligol)  

– 50 g orzechów włoskich (albo sypnijcie ile chcecie)

– 3 łyżki jogurtu naturalnego, greckiego albo serka typu bieluch

– 1 łyżka majonezu (ja daję wegański z Biedronki, bo ma połowę mniej kalorii)

–  sok z cytryny, trochę słodzika albo cukru, sól i pieprz do smaku 

– pęczek zielonej pietruszki

Przygotowanie:

1. Kurczaka zamarynować (ja daję oliwę, czosnek, sok z cytryny) ugotować na parze, upiec w air fryer lub usmażyć na patelni grillowej, doprawić solą i pieprzem, a następnie pokroić w kostkę.  

2. Seler naciowy pokroić na cienkie plasterki, jabłko w drobną kostkę.  

3. Orzechy włoskie podprażyć na suchej patelni, a następnie posiekać, ale niezbyt drobno, aby zachowały chrupkość. Pietruszkę posiekać.  

4. W miseczce wymieszać jogurt, majonez i sok z cytryny, doprawić solą, słodzisłem i pieprzem.

5. Wszystkie składniki połączyć w misce, dodać sos i delikatnie wymieszać.  

6. Można podawać od razu lub schłodzić w lodówce, aby smaki się przegryzły.  

Dlaczego warto?

Sałatka dostarcza pełnowartościowego białka, zdrowych tłuszczów oraz błonnika, co wspiera regenerację po wysiłku i zapewnia długotrwałą energię. Seler naciowy i jabłko nadają jej świeżości i chrupkości, a orzechy włoskie wzbogacają ją o wartościowe kwasy tłuszczowe. Dzięki prostym składnikom i szybkiemu przygotowaniu świetnie sprawdzi się zarówno jako posiłek po intensywnej trasie rowerowej, jak i zdrowa alternatywa dla ciężkich zimowych dań, gdy mamy ochotę na coś lekkiego i odżywczego.

Turboskrzat Czyli Anka Lewandowska. Osoba absolutnie zakochana w górach. Nie rzuciła korpo, ale przeprowadziła się w Beskidy. Średnio co dwa tygodnie zastanawia się czy woli szosę czy mtb, a co pół roku czy to kolarstwo czy jednak narciarstwo to miłość życia. Bieganie już porzuciła, wspinaczką wypełnia pustą przestrzeń. Dzień bez czekolady to dla niej dzień stracony.

Informacje o autorze

Autor tekstu: Anka Lewandowska

Zdjęcia: Anka Lewandowska

0 0 votes
Article Rating
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
najstarszy
najnowszy oceniany
Inline Feedbacks
View all comments

Podobne artykuły

Instagram bike

Reklama

Wideo

Popularne