I oto jest! Campagnolo w końcu wprowadziło na rynek swoją oczekiwaną, topową grupę Super Record Wireless. Nowy system zmiany przełożeń, o którym krążyły plotki w ciągu ostatnich kilku miesięcy, oferuje w pełni bezprzewodową zmianę przełożeń, podobnie jak SRAM eTap. Ma również oszałamiającą nową cenę 5200 Euro, co czyni ją najdroższą grupą osprzętu przeznaczoną na rynek masowy, jaka kiedykolwiek została zaprezentowana.
Co więcej, Campagnolo pożegnało się również z klasycznymi hamulcami, a jego flagowy produkt jest dostępny tylko z hydraulicznymi tarczówkami. Fani Campagnolo mogą być również zszokowani wyraźną zmianą ergonomii zmiany przełożeń, wraz z usunięciem charakterystycznej manetki po kciuk. Od czasu pierwszej wersji zintegrowanej manetki Campagnolo w 1992 roku, dźwignie Campagnolo można było rozpoznać po przyciskach po kciuk po wewnętrznej stronie dźwigni, ale w 2023 roku znikają.
Nowy system zmiany biegów to prosty układ dwóch przycisków, z których oba znajdują się tuż za dźwignią hamulca. Powinno to zapewnić nieco łatwiejszy dostęp do obu manetek podczas jazdy w dolnym chwycie. Jak działają? Sprawdzimy, gdy tylko grupę dostaniemy do testu. Nowa grupa ma także ukryte przyciski zamiast manetek na kciuk, z przyciskiem „trybu”, który można zaprogramować do użytku z komputerami rowerowymi ANT +, a także przyciskiem zasilania, który umożliwia całkowite wyłączenie systemu podczas długich lotów lub przechowywania. Teoretycznie w przyszłości przyciski te mogłby pełnić funkcję dotychczasowych pod kciuk. Campagnolo twierdzi, że zmodernizowało konstrukcję dźwigni Super Record Wireless, wprowadzając pewne drobne udoskonalenia pod względem ergonomii. Przyznać trzeba, że na podstawie zdjęć są mało widoczne.
Nieprzypadkowo Campagnolo wybrało słowo Wireless jako wyróżnik grupy, bo Włosi zrezygnowali całkowicie z przewodów.. Baterie można znaleźć w manetkach (ogniwa CR2032) oraz przedniej i tylnej przerzutce (akumulator). System komunikuje się za pomocą zastrzeżonego protokołu komunikacyjnego Bluetooth.
Konfiguracją i kontrolą nowej grupy osprzętu można również zarządzać za pośrednictwem aplikacji Campagnolo „MyCampy 3.0”. Można jej używać zarówno do dostosowywania elementów sterujących, jak i uzyskiwania dostępu do informacji, takich jak stan baterii.
Campagnolo twierdzi, że same baterie umożliwiają przejechanie 750 km na jednym ładowaniu – oczywiście w zależności od ilości zmiany biegów. Dla porównania Shimano z Di2 twierdzi, że wystarcza na około 1000 km jazdy, podczas gdy SRAM dla eTap AXS podaje około 60 godzin, co przy prędkości 25 km/h wynosi 1500 km.
Dodatkowo Campagnolo twierdzi, że 90% naładowania można osiągnąć w zaledwie 45 minut, a pełne naładowanie w ciągu godziny. W razie potrzeby można również ładować te akumulatory w rowerze. Warto zauważyć, że grupa ma najwyższy dostępny stopień ochrony przed wodą i pyłem IP69K – widoczne wtyczki nie powinny martwić zatroskanych o ich stan. Baterii nie da się jednak zamienić miejscami, to rozwiązanie chroni patent SRAM.
Włoska marka z dumą podkreśla, że Super Record Wireless jest nadal w całości włoskiej produkcji. Campagnolo wykorzystało mieszankę włókna węglowego, tytanu i aluminium jako elementy konstrukcyjne nowej grupy osprzętu, aby zapewnić „maksymalną funkcjonalność przy minimalnej wadze”. Campagnolo twierdzi, że waga grupy wynosi 2520 gramów, czyli o 15 gramów więcej niż poprzednia generacja (korba 50/34, zębatka 10-25)
Korby nadal są wyposażone w system „Ultra-Torque” Campagnolo, który według marki jest „najbardziej zaawansowanym systemem przekładania mocy organicznej na moc wyjściową”. Odnosi się to do wyboru materiałów dla nowej korby, który ma tytanową oś połączoną z ramionami korby z włókna węglowego.
Campagnolo przyjęło również inne podejście do przełożeń w nowym Super Record Wireless, idąc tu śladem SRAMa i zmniejszając zębatki. W przypadku korby opcje obejmują 50-34, 48-32 i 45-29 z, podczas gdy kasety są dostępne w wersjach 10-25, 10-27 i 10-29 z. Nieco mniejsze skoki pomiędzy zęvatkami powinny oferować lepszy wybór kadencji, co według Campagnolo zapewni „optymalne tempo”. Profile zębów zostały również przeprojektowane w połączeniu z nowymi przełożeniami, co według Campagnolo zapewnia „płynniejszą zmianę biegów”.
Hamulce hydrauliczne doczekały się niewielkich zmian, co cieszy, bo już były bardzo dobre. Campagnolo twierdzi, że nadal są najlepsze na rynku.
Info: campagnolo.com
