Puck Pieterse i Tom Pidcock w Czechach doskonale rozpoczęli sezon Pucharu Świata UCI w cross country wygrywając w Novym Mieście na Morawach.




Puck Pieterse wyjeżdża z koszulką liderki
Evie Richards (Trek Factory Racing XC) objęła wczesne prowadzenie w wyścigu Elity Kobiet, ale przebita opona na czwartym okrążeniu sprawiła, że rywalizacja stała się bardzo otwarta. Atak holenderskiej zawodniczki Puck Pieterse (Alpecin-Deceuninck) na ostatnim okrążeniu zapewnił jej zwycięstwo w Novym Mieście, podczas jej pierwszego w karierze Pucharu Świata Elity UCI w kolarstwie górskim. Mistrzyni świata, Francuzka Pauline Ferrand-Prévot (Ineos Grenadiers), musiała zadowolić się srebrem, a mistrzyni Europy, Francuzka Loana Lecomte (Canyon CLLCTV,) uzupełniła podium na trzecim miejscu.

Po wyścigu Puck Pieterse powiedziała:
„Nie wiem, co się stało. Zazwyczaj mój start jest naprawdę dobry, ale wszyscy jechali tak szybko, że myślałem, że się rozwalę. Wyglądało na to, że inni też. Pauline i ja zamieniałyśmy się miejscami, a po kilku okrążeniach Evie miała gumę czy coś takiego. Nagle ścigałam się z przodu i nie wiedziałam co robić, więc starałam się zachować spokój i udało się.”

Zajmująca drugie miejsce Pauline Ferrand-Prévot powiedziała:
„Chciałam dziś dać z siebie wszystko. Tej zimy trenowałam naprawdę ciężko. Mój główny cel jest w późniejszej części roku, ale wiedziałam, że jestem silna, więc chciałam po prostu dobrze rozpocząć sezon.
Zrobiłam długie przygotowanie treningowe, więc wiedziałem, że mam dobrą wytrzymałość, ale nie wiedziałam nic o mojej eksplozywności. Starałam się zbudować dobrą pozycję w wyścigu. Kiedy zobaczyłam, że Evie ma swój defekt, wiedziałam, że to czas, by jechać na pełnym gazie i nie czekać. Na ostatnim okrążeniu miałam problemy techniczne, więc Puck odjechała, a ja starałam się skończyć tak mocno, jak tylko mogłam.”
Loana Lecomte wypowiedziała się po wyścigu:
„Po krótkim torze niekoniecznie byłam pewna siebie, więc ten wynik jest uspokajający. Niekoniecznie jest to najlepsze samopoczucie, jakie kiedykolwiek miałam, więc jestem bardzo zadowolona z tego trzeciego miejsca. To dobry omen na przyszłość i będziemy kontynuować tę drogę. To był interesujący wyścig. Naprawdę dobrze się bawiłem. To jedna z moich ulubionych tras. Więc naprawdę fajnie jest tu wrócić”.

Podium XCO Kobiet
- Puck Pieterse (NED | Alpecin-Deceuninck) 1:23:01
- Pauline Ferrand-Prévot (FRA | Ineos Grenadiers) 1:23:06
- Loana Lecomte (FRA | Canyon CLLCTV) 1:23:12
- Evie Richards (GBR | Trek Factory Racing XC) 1:23:17
- Alessandra Keller (SUI | Thömus Maxon) 1:23:39

Tom Pidcock odnosi pierwsze zwycięstwo w tym roku
Tom Pidcock z Wielkiej Brytanii (Ineos Grenadiers) powiedział, że nigdy nie przegrał wyścigu w Novym Mieście na Morawach i nadal tę passę kontynuuje. Francuski kolarz Joshua Dubau (Rockrider Ford Racing Team) prowadził w wyścigu, ale Tom Pidcock zaatakował na ostatnim okrążeniu i wygrał. Szwajcarski kolarz i aktualny mistrz świata Nino Schurter (Scott SRAM MTB Racing Team) zajął trzecie miejsce.

Mówiąc po wyścigu, Pidcock powiedział:
„Dziś był ciężki wyścig szczerze mówiąc. Warunki były bardzo zdradliwe, nie jeździliśmy wcześniej w ogóle w deszczu. Mieliśmy short track, ale w tym wyścigu nie ma korzeni. Myślę, że moje opony były zbyt twarde, więc walczyłem trochę na korzeniach. Miło jest wygrać w końcu.
Kiedy zdarza się kraksa, myślę, że ważne jest, aby nie panikować i zresetować się. Miałem martwą nogę, więc po prostu przyjechałem do pit-stopu, dostałem butelkę, napiłem się, dostałem żel, a potem skupiłem się na próbie powrotu do przodu. Nie robiłem żadnych chipów przez cały wyścig, więc musiałem zrobić kilka na mecie.”

Zajmujący drugie miejsce Joshua Dubau powiedział:
„Byłem tak blisko zwycięstwa więc to trochę rozczarowanie. W końcu to jest wyścig, trzeba mieć pierwszego i drugiego. Tom był mocny w finale. Niewiele brakowało. Jestem naprawdę szczęśliwy. Moje najlepsze miejsce w Pucharze Świata do tej pory to 10. Mogę być zadowolony tylko z drugiego miejsca. Wiedziałem, że jestem dobrze przygotowany. Moja forma była dobra i poprawiała się od początku sezonu. Przyjechałem z celem co najmniej pobicia mojego najlepszego finiszu w Pucharze Świata.
Z tyłu głowy wiedziałem, że mogę stanąć na podium. Wiedziałem, gdzie chcę jechać. Dobrze pracowałem i wszystko poszło dobrze w przygotowaniach. Wszystko było optymalne. To dobry omen. To również świetne dla zespołu za całą pracę, która została wykonana od początku. Pierwszy wyścig Pucharu Świata w tym roku, drugi rok istnienia zespołu. Niewiarygodne dla wszystkich.”

Podium XCO Mężczyzn:
- Tom Pidcock (GBR | Ineos Grenadiers) 1:22:46
- Joshua Dubau (FRA | Rockrider Ford Racing Team) 1:22:51
- Nino Schurter (SUI | Scott SRAM MTB Racing Team) 1:23:09
- Jordan Sarrou (FRA | Team BMC) 1:23:09
- Thomas Griot (FRA | Canyon CLLCTV) 1:24:07