Mniej więcej dwa lata temu kultowy producent GT Bikes, wraz z takimi markami jak Cannondale i Mongoose, został sprzedany przez Dorel Sports właścicielowi Santa Cruz, czyli Pon Holding. Dość nieoczekiwanie GT ogłosiło na Linkedin, że ponownie działa jako niezależna firma i chce wrócić do swoich korzeni.
Reorganizacja nie powinna być całkowitym zaskoczeniem dla koneserów marki. Od maja 2022 roku Jason Schiers, założyciel Enve i współzałożyciel Trust, kierował producentem rowerów GT jako dyrektor generalny. W ciągu ostatnich kilku miesięcy jego zespół zarządzający został całkowicie zrestrukturyzowany i zaprezentowano nowe zespoły sprzedaży dla Ameryki Północnej. Jakiś czas temu o oddzieleniu się od Cycling Sports Group, do której należy również Cannondale, zrobiło się głośno wśród wyspecjalizowanych dealerów.
GT Bikes ogłosiło właśnie, że znów będzie działać jako niezależna firma, co oczywiście można interpretować w ten sposób, że nie jest już częścią Pon Holding, który GT nabyło od Dorela w 2021 roku w pakiecie z innymi firmami za 810 milionów dolarów. Pon stwierdza jednak, że dokonał jedynie restrukturyzacji wewnętrznej i GT. Rozdzieliły się także fizycznie – GT przeniosło się więc do nowej siedziby w południowej Kalifornii, gdzie leżą korzenie firmy. GT Bikes zostało założone w 1972 roku przez Gary’ego Turnera jako producent ram BMX. Był tam nawet sam podczas ceremonii otwarcia nowej siedziby firmy.
Zrobiliśmy wszystko, aby przywrócić GT ducha, w którym została założona. Oprócz zebranych przez nas zespołów kierowniczych i sprzedażowych, cieszymy się, że możemy przywrócić markę do jej pierwotnego domu i że mamy szczęście być witani przez ojców założycieli marki i ich rodziny. W przyszłości GT będzie koncentrować się na autentycznych produktach i decyzjach biznesowych. Za tym pójdzie jeszcze wiele dobrych rzeczy, ale najważniejsze jest to, że GT znów zaczyna czuć się jak GT!
Jason Schiers, Dyrektor Zarządzający GT