Jego najważniejszy konkurent Tom Pidcock, po dwóch błędach w końcówce wyścigu, ukończył go na czwartym miejscu. Nino Schurter (Szwajcaria) sięgnął w niedzielę po fenomenalny, 10. tytuł mistrza świata w kolarstwie górskim, 13 lat po zdobyciu swojej pierwszej tęczowej koszulki.
David Serrano (Hiszpania) i Luca Braidot (Włochy) podążyli za szwajcarskim „kozłem” po srebro i brąz z czasem gorszym o odpowiednio 9 i 29 sekund. Faworyt wyścigu Tom Pidcock (Wielka Brytania) popełnił dwa podobne błędy na szóstym i siódmym okrążeniu wyścigu w Les Gets. Brytyjczyk przekroczył linię mety na czwartym miejscu, wyglądając na rozczarowanego.
Wygrana była pełnym emocji momentem dla Schurtera, który swoje pierwsze zwycięstwo w mistrzostwach świata juniorów odniósł na tym samym torze w Les Gets we Francji w 2004 roku.
„To miejsce jest dla mnie magiczne” – powiedział Schurter. „Zdobyłem tu swój pierwszy tytuł, a teraz ponownie jako najstarszy zawodnik w historii i dziesiąty tytuł. To niewiarygodne.”
Henrique Avancini (Brazylia) prowadzi od startu, na kole wioząc Titouana Caroda (Francja) i Vlada Dascalu (Rumunia), którzy walczyli o pozycję. Schurter objął wprawdzie szybko prowadzenie, ale w trakcie wyścigu dochodziło do licznych zmian, ponieważ wielu zawodników popełniało błędy na technicznych odcinkach.
Francuz i mistrz świata z 2020 r. Jordan Sarrou przejął prowadzenie na drugim okrążeniu, ale Szwajcar Schurter przesunął się na czoło i przyspieszył na zjazdach.
Sam Gaze (Nowa Zelandia) – który wygrał tęczową koszulkę na krótkim torze w piątek – był na trzecim miejscu, gdy upadł na skoczni i musiał opuścić wyścig.
Serrano i Braidot przesunęli się odpowiednio na trzecie i czwarte miejsce, a Alan Hatherly (RPA) i Pidcock uzupełnili grupę prowadzącą. Pidcock zaatakował, ale nie był w stanie stworzyć dużej luki, a później na tym samym okrążeniu Schurter wypadł na trawiastym zakręcie.
W połowie wyścigu Serrano prowadził, za nim jechali Schurter i Braidot, a Pidcock był na czwartym miejscu.
Na szóstym okrążeniu Schurter zaatakował i tylko Serrano był w stanie mu dorównać. Braidot próbował wrócić na trzecie miejsce. Na każdym z dwóch ostatnich okrążeń Pidcock utknął na korzeniach wśród drzew, tracąc czas za każdym razem w tym samym miejscu i zatrzymując się na zmianę tylnego koła podczas przedostatniego okrążenia.
Schurter i Serrano jechali obok siebie na technicznym fragmentach podczas ostatniego okrążenia, ale Schurter wyrwał do przodu. Serrano jechał blisko, ale Schurter wykorzystał swoje umiejętności techniczne, aby stworzyć lukę i zwyciężyć z 9-sekundową przewagą. Braidot był 29 sekund z tyłu, a Pidcock zakończył ze stratą 1:29.
„To jest szalone”, powiedział Shurter. „To niewiarygodne. Nie mogłem uwierzyć, kiedy przekroczyłem metę, że zrobiłem to ponownie. To był ciężki wyścig.”
Schurter powiedział, że jego strategia polegała na tym, aby wyścig był trudny od samego początku, a na ostatnim okrążeniu popchnął Serrano do granic możliwości.
„Naprawdę starałem się przejąć pałeczkę od startu, aby Pidcock nie mógł zbyt łatwo wyjść na prowadzenie” – powiedział. „W końcu byliśmy Valero i ja, i wykorzystałem swoją szansę, aby spróbować zmusić go do popełnienia błędów. Na szczęście popełnił go na jednym z ostatnich technicznych odcinków. Ja po prostu uciekłem na pełnym gazie”.
Serrano wyraził podziw dla Schurtera na mecie i powiedział, że jest zadowolony z tego drugiego miejsca. Braidot powiedział, że celował w lepszy wynik, ale trzecie miejsce było dla Włocha najlepszym w karierze występem na mistrzostwach świata.
„Tor był super trudny, a atmosfera niesamowita” – powiedział Braidot. „Francuzi wykonali naprawdę dobrą robotę. Jestem zadowolony z przebiegu wyścigu. Dałem z siebie wszystko i taki jest wynik”.
Zwycięstwo zakończyło burzliwe lato wielokrotnego mistrza olimpijskiego.
Podczas wyścigu Pucharu Świata w Lenzerheide w Szwajcarii Schurter zderzył się z rywalem i rodakiem Mathiasem Fluckingerem. W wyniku kraksy obaj kolarze stracili szansę na zwycięstwo, a każdy z nich czuł się pokrzywdzony przez drugiego. Za oceanem w Stanach Zjednoczonych Schurter zaliczył ciężki upadek z mostu podczas short tracka Pucharu Świata w Snowshoe i wycofał się z weekendowego wyścigu XCO.
Mistrzostwa świata XCO w 2022 r.
Nino Schurter (Szwajcaria): 1:21:13
David Valero Serrano (Hiszpania): +0:09
Luca Braidot (Włochy): +0:29
Tom Pidcock (Wielka Brytania): +1:29
Marcel Guerrini (Szwajcaria): +1:40
Jordan Sarrou (Francja): +2:04