Liv Embolden może być może jest tani w zakupie, ale wyposażony w nową ramę i koła 29 cali nie oszczędza na możliwościach w terenie. Od pierwszej jazdy udowodnił, że jazda na nim to prawdziwa przyjemność, a jego możliwości są naprawdę zaskakujące, biorąc pod uwagę jego skromną cenę.
Liv Embolden 2 2022
Zaprojektowany z myślą o początkujących rowerzystach i tych, którzy chcą przesiąść się z hardtaila, Liv Embolden to najtańszy rower górski z pełnym zawieszeniem w ofercie Liv Cycling. Jest to w zasadzie damska wersja Giant Stance. Warto jednak zauważyć, że nowy Embolden nie jest po prostu kopią Stance. Posiada unikalną i zaktualizowaną konstrukcję ramy z wieloma ulepszeniami, a także jest wyposażony w amortyzowany widelec Crest 34 firmy Giant. Jak więc jeździ? I czy jest wart dopłaty w porównaniu z rowerem sztywnym? Zaczęliśmy test nowego rower Emboldena, aby się o tym przekonać!
Najważniejsze cechy Liv Embolden
Liv Embolden został zaprojektowany jako rower do jazdy po ścieżkach. W związku z tym, że położono tu większy nacisk na komfort i kontrolę, posiada on większe ugięcie zawieszenia niż Pique (rower Liv do wyścigów XC), z widelcem 130 mm z przodu i skokiem 120 mm tylnego koła.
Chętni mogą wybrać jeden z czterech rozmiarów ramy, który według Liv będzie pasował użytkowniczkom o wzroście od 145 cm do 185 cm. Z wyjątkiem rozmiaru XS, który jest dostępny z kołami 27,5 cala, nowy Embolden jest przeznaczony do kół 29 calowych.
Nowa rama jest wykonana z rur alumiowych, które zostały poddane hydroformowaniu i delikatnie wygięte w elegancki, nieskomplikowany kształt. Część tej prostoty wynika z konstrukcji zawieszenia FlexPoint, które kontroluje skok z tyłu.
Zawieszenie jest jedną z kluczowych różnic między rowerem Embolden, a Intrigue. W modelu Intrigue zastosowano bardziej złożoną platformę amortyzacji Maestro, w związku z czym jego cena jest znacznie wyższa – w tym przypadku dopłata do Intrigue 1 wynosi ponad 7000 złotych!
Cena i specyfikacja Liv Embolden
Na sezon 2022 w linii Liv Embolden znalazł się tylko jeden model. Jest to testowany przez nas Embolden 2, którego cena wynosi 9999 złotych.
Pomimo atrakcyjnej ceny, Liv „odhaczył „wszystkie istotne elementy typowe dla nowoczesnego roweru ścieżkowego. Sztyca typu teleskopowego jest najważniejsza, podobnie jak regulowany widelec i amortyzator powietrzny z tyłu. Otrzymujesz także najnowszy napęd 1×10 Shimano Deore oraz koła i opony bezdętkowe w standardzie.
Liv Embolden 2
Rama | aluminium ALLUXX, FlexPoint, 120 mm skoku
Widelec Giant Crest 34, tłumik RCL, offset 44 mm, 130 mm skoku
Amortyzator Suntour Raidon R
Koła | Piasty i obręcze Giant AM, szerokość wewnętrzna 30 mm
Opony | Maxxis Forekaster EXO 2.35, przystosowane do jazdy bezdętkowej
Mechanizm napędowy | Shimano Deore 1×10 z korbą/Praxis Cadet 30 z i kasetą Deore 11-46 z
Hamulce | Shimano z tarczami o średnicy 180 mm z przodu i 160 mm z tyłu
Kierownica | Giant Contact Trail, 680 mm szerokości
Wspornik kierownicy Giant Contact, długość: 40 mm (XS-S), 50 mm (M-L)
Wspornik siodła Giant Contact Switch Dropper, średnica 30,9 mm, skok 125 mm
Siodełko | Liv Sylvia
Rozmiary | XS (27,5 cala), S, M i L (29 cali)
Potwierdzona waga | 14,11 kg
Rozmiary i dopasowanie Liv Embolden
Aby sprawdzić, do czego jest zdolny, oddaliśmy Liva Embolden 2 w ręce naszej najsympatyczniejszej testerki rowerów, Kasi. W ubiegłym sezonie sprawdzała m.in. Intrigue. Dodatkowo posadziliśmy na nim Grzegorza, który dobrze zna też modele Gianta a tym samym ma „rodzinne” porównanie.
Przy wzroście 169 cm, Kasia mogłaby wybrać rower w rozmiarze S lub M. Biorąc pod uwagę jej długie ręce i nogi oraz fakt, że Embolden jest rowerem do jazdy po szlakach, a nie do wyścigów XC, tym razem lepszy byłby rozmiar M. Grzegorz przy tym samym wzroście siedzi aż o 5 cm niżej (siodło 68 cm, Kasia 73 cm), tu S było lepiej dopasowane.
Czym różni się „damska” geometria Liva od „męskiej” Gianta? Typowa średnia rama w rozmiarze M Emboldena ma zasięg 430 mm, który jest identyczny jak w przypadku Gianta Stance. Jednak kąt podsiodłowy jest o jeden stopień bardziej stromy, a główka ramy jest o 15 mm wyższa, co zapewnia bardziej wyprostowaną i centralną pozycję jazdy. Dzięki zakrzywionej rurze górnej prześwit jest dużī, a nisko umieszczony środek suportu sprawia, że użytkownik jest osadzony w rowerze, a nie czuje, że niepewnie siedzi na jego szczycie.
Biorąc pod uwagę przeznaczenie roweru do jazdy po szlakach, mostek jednak mógłby być dłuższy, jego krótkość i wysokość przodu może utrudniać podjeżdżanie. Mniejszym użytkownikom może nie przeszkadzać, bo poza tym punkty styku są doskonałe. Siodełko Liv Sylvia to zwycięzca, a chociaż chwyty są bez blokujących obejm, są miękkie i dobrze tłumione, zapewniając komfort.
Zawieszenie i konfiguracja opon
Dużym plusem roweru Liv Embolden jest regulowane zawieszenie powietrze. Poza tym, że jest lżejsze niż widelce i amortyzatory sprężynowe spotykane w tańszych rowerach, pneumatyczne zawieszenie można łatwo regulować za pomocą pompki do amortyzatorów, co pozwala dostosować ciśnienie do potrzeb różnych użytkowników.
Aby dostosować amortyzator Suntour Raidon do wagi Kasi wynoszącej niewiele więcej niż 60 kg, napompowaliśmy go ciśnieniem 120 psi. Dało to 30% ugięcia, gdy siedziała nieruchomo na rowerze. Prędkość odbicia jest regulowana za pomocą czerwonego pokrętła, a my ustawiliśmy ją o jedno kliknięcie szybciej niż do połowy (8/14 kliknięć).
Z przodu znajduje się nowy widelec Giant Crest 34. Jest to produkt własny Gianta i sprawia wrażenie wysokiej jakości i posiada wiele możliwości regulacji. Oprócz ciśnienia powietrza, można regulować objętość powietrza za pomocą tokenów. Istnieje również zewnętrzna regulacja odbicia i kompresji z blokadą.
Ustawiliśmy widelec zgodnie z zaleceniami podanymi na tyle goleni widelca, z ciśnieniem 67 psi w sprężynie powietrznej. Pokrętło odbicia ma duży zakres regulacji, aż za duży. Ustawiliśmy go po szybszej stronie, na 20/29 kliknięć.
Kolejnym miłym aspektem modelu Embolden jest fakt, że jest on fabrycznie przygotowany do jazdy bezdętkowej. Obręcze są już oklejone taśmą, dostajemy też uszczelniacz. Po założeniu opon bezdętkowych zastosowaliśmy założył ciśnienie 20 psi z przodu i 22 psi z tyłu.
Pierwsze wrażenia z jazdy
Na rowerze jeździliśmy zbyt krótko, by wydać finalny werdykt. Pogoda była także tej wiosny jak dotąd mało sprzyjająca, by było można sprawdzić np. możliwości amortyzacji w pełnym zakresie warunków, nie tylko wtedy, gdy jest zimno. Tym samym po dwóch tygodniach w redakcji wrzucamy pierwsze wrażenia. Krótko? Nowy Liv Embolden jest nie tylko świetnym rowerem ściekowym za rozsądną cenę, ale jest to po prostu dobry rower.
Zawieszenie jest płynne i skuteczne, a elastyczne opony bezdętkowe o dużej objętości oferują mnóstwo przyczepności. W połączeniu ze sztycą teleskopową i nowoczesną geometrią ramy, Embolden zapewnia pewną pozycję jazdy i dużą stabilność podczas pokonywania przeszkód w terenie. Embolden ożywa na ścieżkach i lubi flow, łatwo się nim manewruje. Dla tych, którzy chcą rozwijać swoje umiejętności i poszerzać repertuar, jest to pakiet, który oferuje mnóstwo możliwości.
Jednocześnie rower prosi o mocniejsze hamulce, aby w pełni wykorzystać jej możliwości zjazdowe, a właściciele będą chcieli dodać jakąś osłonę na dolną część widełek, aby zminimalizować hałas i odpryskiwanie farby. Byłoby również miło zobaczyć blokadę tylnego amortyzatora, ponieważ lubi bujać!
CDN!
Pełną specyfikację znajdziecie na liv-cicling.com
