Test zestawu kask Force Neo i okulary Force Sonic

Zestaw, jaki możemy stworzyć z kasku Force Neo i okularów Sonic tej samej marki, dostępny jest w wielu wariantach kolorystycznych, to jeden z powodów dlaczego ich test prezentujemy razem. Nie zmienia to faktu, że także oddzielnie godne są zainteresowania.

Zobaczcie nasz poradnik, jak się ubrać w przejściową porę roku

Całość dopasowana jest nie tylko kolorystycznie, ale też pod względem technicznym, tworząc funkcjonalną całość. Dotyczy to detali takich jak brak kolizji pasków kasku z zausznikami okularów, ale i też zastosowania wygodnego „garażu” do przewożenia okularów wtedy, gdy nie są potrzebne, na wierzchu skorupy. Po kilku miesiącach użytkowania możemy podzielić się naszymi wrażeniami z testu.

Para force była używana na MTB, szosie, a także w jeździe miejskiej – szczególnie kask pasuje stylistycznie do wielu zastosowań

Kask Force Neo

Model Neo dostępny jest w dwóch podstawowych wariantach – po prostu Neo, który testowaliśmy, oraz wersji z Mips, nazywającej się Neo Mips, z dodatkowym systemem rotacyjnym. Wersja Mips jest o 100 złotych droższa i kosztuje 699,90 zł, jednocześnie dostępna jest w mniejszej ilości wariantów kolorystycznych, bo czterech, podczas gdy dla „zwykłego” Neo doliczyliśmy się aż dziewięciu. Kaski z zewnątrz są identyczne i mają dopracowany kształt skorupy. Force zadbał o to, by była ona charakterystyczna tylko dla tego modelu marki. Deklarowana waga rozmiaru S/M, jaki testowaliśmy, wynosi 267 gramów, nasz egzemplarz z kompletnym wyściełaniem ważył 292 gramów.

Force Neo ma niewielką, zgrabną skorupę
Regulacja uprzęży odbywa się za pomocą pokrętła
System regulacji pozwala także na dostosowanie mocowania w pionie
Wyściełanie ma od razu zintegrowaną siatkę przeciwko owadom

Sam kask wykonany jest w technologii In-Mold, gdzie ochronną warstwę zewnętrzna stopiono z pianką samej skorupy. Pozwoliło to uzyskać duże 24 otwory wentylacyjne, które podczas jesienno-zimowych testów uznaliśmy zdecydowanie za wystarczające (wrzucimy update, gdy się zrobi gorąco). Dobra wiadomość dla tych, którzy boją się owadów, które mogłyby się przedostać przez wspomniane otwory – wszystkie z przodu dodatkowo chronione są siatką, zintegrowaną z wyściełaniem. Choć wydawać by się mogło, że ta integracja to problem, nie stwierdziliśmy, by upośledzała własności wentylacyjne, w chłodne dni pod kaskiem i tak trzeba było stosować dodatkową warstwę grzewczą typu buff czy czapka. Wyściółka mocowana jest na rzepy, łatwo można ją zdemontować i uprać. Uwaga – zewnętrzna skorupa nie obejmuje dolnej krawędzi, co sprawia, że na styropianie szybciej powstają ślady użytkowania niż na samej skorupie zewnętrznej. Z tego też względu warto zadbać o dodatkowy pokrowiec i przechowywanie kasku w transporcie, by jak najdłużej zachował nieskazitelny wygląd.

Na pochwałę zdecydowanie zasługuje system dopasowania. Połączenie magnetycznej sprzączki Fidlock pod brodą, która działa błyskawicznie – i trudno się odzwyczaić od tej wygody – małego i wygodnego pokrętła do regulacji obwodu i ustawiania wysokości uprzęży z tyłu sprawia, że kask bardzo pewnie trzyma się głowy. Sama uprząż z tyłu od strony wewnętrznej dodatkowo pokryta jest miękkim tworzywem, które poprawia komfort użytkowania. W sumie jedyny problem przy dopasowaniu kasku może stanowić fakt, że dostępne są tylko dwie wielkości skorupy, już mniejsza S/M jest stosunkowo duża, więc np. osoby o bardzo małych głowach mogą mieć problem z dobraniem rozmiaru.

Force Neo to zgrabny kask o nowoczesnej stylistyce i bogatym wyposażeniu. Duży plus to fakt, że w razie uszkodzenia producent oferuje oddzielne akcesoria, takie jak wyściełanie czy system dopasowania – te bywają niewymienne co sprawia, że kask trzeba wyrzucić przy drobnej usterce.

Kask kosztuje 599 zł

Info: forcebike.pl

Okulary Force Sonic

Force ma bogatą kolekcję okularów, model Sonic wybraliśmy ze względu na dopasowanie kolorystyczne i funkcjonalne do testowanego kasku. Ten model także dostępny jest w wielu wersjach kolorystycznych, a oprócz soczewek przyciemnianych, jak w teście, do wyboru są także praktyczne fotochromowe (439 zł, kompletne okulary), jak też soczewki wymienne – fotochromowe (219,90 zł) i rozjaśniające (31,90 zł)

Okulary Force Sonic dopasowane są do kasku także w ten sposób, że można je w nim wygodnie transportować
Force Sonic udanie wpisują się w obecnie modną stylistykę z dużymi soczewkami
Same soczewki są duże, ale już zauszniki nieprzesadnie rozbudowane

Okulary zgodnie z obecną modą są duże, co sprawia, że szczególnie dobrze sprawdzą się tam, gdzie jeździ się szybko. Przyciemnienie sprawia (katalogowo przepuszczalność 11%) że nadają się na ładniejsze dni, do jazdy jesienią i zimą warto zainwestować w wariant rozjaśniający soczewek. Wymiana soczewek za pierwszym razem jest lekko stresująca, bo są solidnie osadzone, ale po opanowaniu triku z poluzowaniem ramki najpierw na środku, łatwa. Ramki z Grilamidu TR90 są solidnie wykonane i wykończone, całość jest solidna. Okulary ważą też mniej niż deklaruje producent, bo 31 gramy (a nie 33). Plus za bardzo wygodną regulację gumowego noska. Także długie zauszniki sprawiają, że okulary pewnie trzymają się na swoim miejscu.

Cena: 299,90 zł

Info: forcebike.pl

Informacje o autorze

Autor tekstu:

Zdjęcia:

0 0 votes
Article Rating
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments

Podobne artykuły

Instagram bike

Reklama

Wideo

Popularne

Translate »