Home Nowości MTB Team powered by Mitutoyo, families and friends

MTB Team powered by Mitutoyo, families and friends

0
1648

Na wspólną jazdę umawiamy się pod Ślężą. Nie ma problemu ze znalezieniem ekipy, ponieważ charakterystyczne stroje „tygrysków” Mitutoyo świecą z daleka. Ruszamy!

Z parkingu w Sulistrowicach startujemy z kilkuminutowym wyprzedzeniem, ale i tak na właściwe miejsce startu na przełęczy pod szczytem Raduni (obok charakterystycznego samotnego drzewa) nie mamy szans dotrzeć pierwsi. Młodzieżowy, pomarańczowy „pociąg” prowadzony przez trenera Darka Porosia mija nas w dwóch trzecich trasy. Po wstępnym omówieniu zadań właściwy trening odbywa się na okolicznych ścieżkach, które idealnie się do tego nadają. Po interwałach pod samą przełęczą uczestnicy ćwiczą elementy techniczne na Tajemnej, potem jest jeszcze Czernica. Wszystkie elementy zostały wcześniej starannie przemyślane i dopasowane do możliwości młodzików, np. najtrudniejszy fragment Tajemnej z rock gardenem zostaje pominięty, by najmłodsi i początkujący nie zrobili sobie krzywdy. Ustalony jest nawet porządek w minipeletonie, dobrany pod kątem szybkości zawodników. Kamil Dziedzic, drugi z trenerów, pomaga w organizacji treningu. Jedziemy i obserwujemy, nie mamy jednak szans porozmawiać. By ekipę poznać bliżej, umawiamy się więc na wywiad. 

Bike: Ile lat istnieje team ze sponsorem Mitutoyo?

Kamil Dziedzic: Umowa o współpracy między Klubem Sportowym AZS Wratislavia z Wrocławia a Mitutoyo Polska została podpisana na początku 2013, tak więc team pod szyldem Mitutoyo istnieje już 9 lat! 

Dariusz Poroś to postać znana w światku MTB. Poznaliście na treningach, które prowadzi na Politechnice Wrocławskiej?

Kamil: Sekcja kolarstwa górskiego w Klubie Sportowym AZS Wratislavia, wcześniej funkcjonującego pod nazwą Klub Sportowy AZS Politechnika Wrocławska, istnieje już od około 2000 roku. Darek Poroś założył tę sekcję jako studencką, później trafiali do niej najbardziej zaangażowani i zainteresowani kolarstwem górskim studenci Politechniki Wrocławskiej, którzy uczestniczyli w zajęciach wychowania fizycznego prowadzonych w SWFiS (Studium Wychowania Fizycznego i Sportu). 

Darek: W tamtych latach rozpocząłem moją przygodę z maratonami MTB. Jestem przede wszystkim promotorem kolarstwa wśród studentów. Starałem się zaszczepić pasję kolarską w jak największej liczbie osób. Regularnie z sekcją studencką startowaliśmy w Akademickich Mistrzostwach Polski w XC. Nie mam wątpliwości, że studia dają możliwość pozostania w kolarstwie. Młodym daje to szansę, by przekonali się, czy mają predyspozycje do zawodowego uprawiania sportu, zamiast rezygnować z kolarstwa zaraz po szkole średniej. 

Kamil: W 2015 nastąpiła zmiana nazwy klubu z AZS Politechnika Wrocławska na AZS Wratislavia i tym samym zostało przypieczętowane funkcjonowanie poza strukturami uczelni. Wcześniej klub funkcjonował także jako osobna organizacja, mająca własną osobowość prawną, ale ściśle współpracując z uczelnią (Politechniką Wrocławską) w zakresie zajęć wychowania fizycznego czy sekcji sportowych. Tam właśnie poznałem Darka. W latach 2008-2010 brałem udział w zajęciach wychowania fizycznego w sekcji „rowery górskie” pod okiem Darka, a później sam prowadziłem te zajęcia w następnych latach, zastępując Darka, który zajął się czymś innym. 

Potem zaczęliście współpracować. W dzisiejszych strukturach kto za co odpowiada?

Kamil: Drużyna Mitutoyo AZS Wratislavia Wrocław działa w ramach sekcji kolarskiej Klubu Sportowego AZS Wratislavia. Klub ma własną osobowość prawną, jest samodzielną jednostką organizacyjną i działa na rzecz społeczności nie tylko Wrocławia, ale także województwa, a nawet Polski. Jest zrzeszony w ramach największej ogólnopolskiej organizacji sportowej, czyli Akademickiego Związku Sportowego (ponad 30 tys. członków), a tradycja klubu, w którym od początku funkcjonowała głównie sekcja wioślarska, sięga 1952 roku. Od 2008 roku kieruję w tych strukturach sekcją kolarską. Najpierw prowadziłem amatorską grupę studentów, startujących w maratonach MTB, później grupę młodzieżową juniorską, która wyczynowo trenowała kolarstwo górskie w olimpijskiej formule cross country. W międzyczasie skupiałem się na rozwijaniu projektu Wrocławskiej Akademii Kolarskiej i szkółki kolarskiej dla najmłodszych adeptów. Oprócz fundamentu, w postaci Klubu Sportowego AZS Wratislavia i sponsora tytularnego drużyny kolarskiej, a de facto całej sekcji kolarskiej Mitutoyo Polska, współpracujemy ściśle z wieloma podmiotami. Gmina Miasto Wrocław aktywnie finansuje klub, mamy także wsparcie Urzędu Marszałkowskiego Województwa Dolnośląskiego. Stawiamy na wieloletnią współpracę. Za nasze charakterystyczne stroje, już od blisko 5 lat, odpowiedzialna jest firma Nodon z Wieliszewa w Wielkopolsce. ABUS Polska dostarcza nam kaski. 

Najważniejsze sukcesy w ubiegłym sezonie, czym chcielibyście się pochwalić?

Kamil: Sukcesów było wiele. Dobrze wykorzystaliśmy czas przed opóźnionym startem sezonu. Na pewno jesteśmy dumni z brązowego medalu Mistrzostw Polski MTB XCR w sztafecie drużynowej w składzie: Hanna Fijałkowska (juniorka), Adam Wąsowicz (junior), Jakub Kowalczyk (U23) i Łukasz Klimaszewski (elita); srebrnego medalu Mistrzostw Polski w maratonie MTB XCM juniorek; Hanny Fijałkowskiej Mistrzostwa Polski Szkółek Kolarskich w zawodach MTB, Karoliny Poroś (klasy VI) oraz z brązowego medalu Mistrzostw Szkółek Emilii Fijałkowskiej (klasy VIII); zwycięstwa Łukasza Klimaszewskiego w najtrudniejszym maratonie MTB w Polsce (Extreme 100 Głuszyca) i złotych medali na Międzywojewódzkich Mistrzostwach Młodzików (Emilia Fijałkowska, Bruno Purzyński). 

Plany na nowy sezon i cele długofalowe?

Darek: Misją klubu jest wychowanie poprzez sport. Rozwijanie samodzielności dzieci, ale również umiejętności pracy w zespole czy działania pod presją czasu lub wyniku. Stworzenie odpowiednich warunków rozwoju młodym, ambitnym sportowcom, aby byli gotowi, gdy tylko zidentyfikujemy jakiś młody talent. Choć praca z juniorami to przede wszystkim budowanie od podstaw, już w tym sezonie będziemy walczyć o podium Pucharu Polski i MP w kategoriach juniorek i młodziczek. Celem Hani Fijałkowskiej jest wyjazd z kadrą na ME i MŚ w XCO. Również juniorzy intensywnie przepracowali zimę i jestem pewien, że powalczą o czołowe lokaty na wielu zawodach w tym roku. 

Kamil: Wierzymy, że rok 2021 będzie bardziej uporządkowany i przewidywalny, a wykonana praca na pewno nie pójdzie na marne, bo przecież KOLARSTWO TO ŚWIETNA SZKOŁA ŻYCIA. W sezonie 2021 chcemy być widoczni zarówno na zawodach MTB w wyczynowym formacie XCO cross country, pokazać się z dobrej strony u siebie na Dolnym Śląsku, gdzie mają odbyć się Mistrzostwa Polski MTB XCO w sierpniu w Boguszowie-Gorcach. Ponadto liczną grupą będziemy startować w najpopularniejszych maratonach MTB w Polsce, w Bike Maratonie, gdzie mamy nadzieję po raz kolejny stanąć na podium w klasyfikacji drużynowej obok ekip zawodowych. Nasz czołowy maratończyk MTB Łukasz Klimaszewski liczy na dobry wynik podczas Mistrzostw Polski MTB XCM w Srebrnej Górze. 

W jakim wieku dzieci mogą zacząć zabawę w kolarstwo? Czy istnieje podział na grupy zabawowe i trenujące profesjonalnie?

Kamil: Z doświadczenia wiemy, że przygodę z kolarstwem warto zacząć jak najwcześniej. W wieku 3-5 lat są to wspólne jazdy rowerem z rodzicami, natomiast później dosiadanie pierwszego roweru górskiego na „większych” kołach 24”. Gdy dziecko ma 6-7 lat, rodzice mogą już pomyśleć o dołączeniu do Akademii Kolarskiej i szlifowaniu umiejętności technicznych. Aktualnie do naszej szkółki zgłasza się najwięcej dzieci w wieku 8-10 lat, to dobry moment na zaczęcie przygody z kolarstwem. Najważniejsze jest tylko (i aż) nie zniechęcić się na początku. Pomoże w tym dobrze dopasowany rower, a my będziemy służyć radą i doświadczeniem. Jak najbardziej istnieje podział na grupy zabawowe i trenujące profesjonalnie. Jedne dzieci wcześniej chcą poświęcić się kolarstwu, inne później. W zależności od możliwości czasowych, ambicji i chęci dziecko w tym samym wieku wybierze różne ścieżki, np. rekreację poprzez kolarstwo górskie czy sport w wyczynowym wydaniu.

Darek: To, czego nauczyła mnie praca z młodymi kolarzami, to przede wszystkim cierpliwość. W młodym wieku organizmy sportowców dopiero się rozwijają, a ich charaktery kształtują. Staramy się dać szansę jak największej grupie. Na odnalezienie się w tym sporcie dajemy młodym kilka lat. Jedni się wkręcają w wyczynowe XC, inni zakochują w górskich wyrypach na maratonach. Są też tacy, którzy odnajdują się w kolarstwie bardziej ekstremalnym, jak enduro czy downhill.

Jaka jest rola rodziców w teamie? Spotkałem ich na treningach i wyścigach. Czy obserwujecie, że to oni są głównie motorem napędowym trenowania dzieci, trafiają do was dzieci fanów kolarstwa?

Darek: Sponsorzy przychodzą i odchodzą, a pasja jest na całe życie. Ważne jest kreowanie wspólnoty wspierającej funkcjonowanie klubu. Często powtarzamy sobie „MTB Team powered by Mitutoyo, families and friends”. Nierzadko rodzice okazują się zapalonymi rowerzystami lub ekskolarzami. To jest pomocne w młodym wieku, ponieważ dzieci mogą dzielić pasję z rodzicami i wówczas rodzinne wycieczki są bardzo wskazane. Rodziców angażujemy do pomocy przy organizacji wyjazdów na imprezy. Oczywiście dla początkujących sportowców są głównymi sponsorami. 

Kamil: Do naszej Akademii Kolarskiej trafiają zarówno dzieci pasjonatów jazdy na rowerze górskim, jak i takie, których rodzice co najwyżej znają rower z jazdy po mieście na co dzień. Nie ma co ukrywać, że w pierwszej grupie to rodzice są głównym motorem napędowym i motywatorem jazdy na rowerze, zaszczepienia tej pasji w dziecku. Jak odkryją, że mu się to podoba, a kończą się pomysły, co robić dalej, szukają pomocy na zewnątrz. Już wtedy możemy pomóc wskazać drogę w bardziej sportowym kierunku, zwrócić uwagę na ważne aspekty rozwoju młodego sportowca. To też rodzice, którzy często wychowali się na popularnych w Polsce maratonach MTB i teraz chcieliby zapewnić bardziej profesjonalne przygotowanie i opiekę swoim dzieciom, przede wszystkim naukę poprawnej i technicznej oraz bezpiecznej jazdy na rowerze górskim, co robi się najłatwiej w młodym wieku. Nie każdy z nich będzie w przyszłości wyczynowym sportowcem, co nie znaczy, że nie warto zapisać się do Akademii Kolarskiej, a później do klubu. Druga grupa rodziców po prostu widzi, że ich dziecko „lubi jeździć na rowerze” i może warto byłoby spróbować jazdy pod okiem fachowców oraz poznać inne dzieci zakręcone na punkcie rowerów. W tym wieku, 7-12 lat, dzieci naprawdę dużo uczą się od siebie nawzajem, przezwyciężają różne słabości i lęki, pokonują kolejne bariery i szybko robią postępy. To je nakręca.

Jak wygląda wasz typowy tydzień treningowy?

Darek: Mamy własne zaplecze treningowe w Klubie ul. Na Grobli, co pozwoliło nam przetrwać bez szwanku okresy lockdownów. Zimą wtorki i czwartki spędzamy na naszej siłowni i ergometrach udostępnionych przez sekcję wioślarską. Każdy taki trening kończy sesja treningowa na rowerach spinningowych i trenażerach. Weekendy to natomiast treningi biegowe, narciarskie, a jak temperatura pozwala, rowerowe treningi wytrzymałościowe. Budujemy wówczas bazę tlenową. W sezonie startowym wtorki i czwartki to treningi w terenie na wrocławskich górkach (Las Osobowicki, Las Pilczycki, Wzgórze Kilimandżaro) lub tereny Gminy Miękinia (Wojnowice) czy Gminy Wisznia Mała (Wysoki Kościół) oraz Trzebnica. Weekendy wypełniają nam treningi na Ślęży, Raduni czy pobliskich terenach Singletrack Glacensis lub Jeleniej Góry Pasmo Rowerowe Olbrzymy. Oczywiście blisko 20 weekendów w sezonie spędzamy na zawodach. Organizujemy też kilka zgrupowań trwających od 4 do 14 dni w zależności od celów zgrupowania. 

Kamil: Młodsze grupy, które jeszcze nie są w reżimie treningowym, jeżdżą w poniedziałki i środy. Zajęcia w naszej Akademii Kolarskiej są praktycznie w każdym dniu tygodnia, od poniedziałku do piątku. We Wrocławiu jesteśmy obecni na zachodzie (Hala Orbita, Las Osobowicki, Las Pilczycki), południu (Park Grabiszyński, Górka Skarbowców) i na północy (Wzgórze Kilimandżaro). Najmłodsi często jeżdżą wspólnie w weekendy, np. po znanych trasach we Wrocławiu i dalszych, jak Wzgórze Kotowickie czy trasy w gminie Miękinia albo w Lesie Bukowym w Trzebnicy.

Oferujecie treningi MTB czy też inne dyscypliny?

Darek: Treningi staramy się organizować z uwzględnieniem specyfiki grupy. Szczególnie w  młodszych grupach odbywają się zajęcia biegowe, na rowerach szosowych. Będziemy również pojawiać się na torze i w przełajach. Zajęcia najmłodszych są przede wszystkimi ogólnorozwojowe i mają charakter zabawy. Zajęcia starszych juniorów to już regularny, sterowany i kontrolowany stale proces treningowy. Oczywiście im starsza grupa, tym więcej treningów specyficznych, kolarskich. Ale wciąż przyświeca nam idea, że treningi muszą sprawiać przyjemność. Stawiamy nacisk na ciągły rozwój. Równie ważne jest doskonalenie techniki jazdy. Nauka skupienia i osiągnięcia tzw. flow nawet przy intensywnym wysiłku i na technicznych przeszkodach. Sporo treningów poświęcamy na pracę nad balansowaniem i równowagą.

Kamil: Głównie skupiamy się na kolarstwie górskim. Rower MTB jest najbardziej przystępny i dostępny, zwłaszcza dla dzieci. Ponadto trudno w warunkach wrocławskich trenować w bezpieczny sposób kolarstwo szosowe. W przygotowaniach do sezonu stawiamy także na inne formy i sporty, m.in. ostatnio ulubione przez nas narty biegowe. Nie stronimy także od biegania czy ćwiczeń ogólnorozwojowych, np. na popularnych placach typu parkur w parkach. 

Kontakt 

Z trenerami najprościej skontaktować się telefonicznie lub mailowo (akademiakolarska@azswratislavia.pl) albo przez popularne platformy w mediach społecznościowych: na Facebooku (/mtbwro), czy /Wrocławska Akademia Kolarska. Sporo informacji można znaleźć także na stronach: mitutoyo-team.pl oraz akademiakolarska.pl.

Trenerzy i współpracownicy

Dariusz Poroś
Head coach, trener główny grupy sportowo-wyczynowej. Pod swoją opieką ma grupę 10 zawodniczek i zawodników, głównie juniorów młodszych, juniorkę Hannę Fijałkowską oraz córkę Karolinę Poroś, kategoria młodziczka.

Kamil Dziedzic
Trener grupy sportowej młodzików i żaków, asystent trenera głównego podczas najważniejszych zawodów. Pod opieką ma grupę 12 młodych sportowców w wieku 10-14 lat. 

Jakub Kowalczyk
Student AWF we Wrocławiu, czynny zawodnik teamu od 7 lat, aktualnie w kat. młodzieżowej U23, opiekun i instruktor najmłodszej grupy, dzieci 7-10 lat. 

Joanna Wołodźko
Główna trenerka opiekująca się najmłodszą grupą dzieci, swoje wieloletnie doświadczenie zdobywała głównie w wyścigach masters na szosie oraz w Bike Maratonach MTB. 

Marta Wesołowska
Studentka Uniwersytetu Przyrodniczego we Wrocławiu, była zawodniczka drużyny, aktualnie zajmuje się jedną z młodszych grup Akademii Kolarskiej. 

dr Rafał Hebisz
pracownik wrocławskiego AWF, aktualnie trener Mistrzyni Polski juniorek młodszych Natalii Grzegorzewskiej, cały czas współpracuje z Mitutoyo AZS Wratislavia. 

0 0 votes
Article Rating
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments
Translate »