W przypadku rowerów do produkcji ram stosuje się zasadniczo dwa rodzaje materiałów, a mianowicie aluminium w różnych odmianach i karbon . Oczywiście są różne „garażowe” i nietradycyjne rozwiązania, ale jeśli chodzi o produkcję seryjną, te dwa materiały przeważają. Aluminium to bardziej przystępne cenowo rozwiązania, karbon może znacznie zmniejszyć wagę komponentów tzw. premium, podczas gdy cena oczywiście znacznie rośnie. Ta sytuacja stopniowo się zmienia, między innymi dlatego, że firmy pracują nad nowymi materiałami. Dotarliśmy do informacji, że Kellys pracuje nad kompozytem, który nie był jeszcze używany w branży rowerowej. Ta informacja została również potwierdzony przez wywiadzie dla startitup.sk , gdzie na pytanie, czy kryzys COVID-19 wywołał dla marki Kellys bardziej poważne problemy odpowiedź brzmiała:
„To znacznie spowolniło nasze badania i rozwój, ponieważ pracujemy nad projektem roweru elektrycznego wykonanego z karbonu nowej generacji, który nie ma sobie obecnie równych. Praca nad nowym materiałem wymaga wielu podróży, w tym do Europy Zachodniej na uczelnie w Belgii oraz do dostawców, z którymi współpracuje również Europejska Agencja Kosmiczna, która z kolei również planuje wykorzystać ten materiał i mocno naciska naszych partnerów, co czasami powoduje u nas spore tarcia. ” (Michał Divinec, Kellys CEO)
Z dotychczasowych informacji wynika, że powinien to być kompozyt nowej generacji , którego prostszy odpowiednik stosowany jest od kilku lat w przemyśle lotniczym w niektórych częściach samolotów lub częściach satelitów. Na zdjęciu widać, że kompozyt ma metaliczny połysk (?), ale nie znamy dalszych szczegółów. Najprawdopodobniej chodzi o rower z pełną amortyzacją, który mógłby być następcą obecnie oferowanego aluminiowego modelu THEOS ze zintegrowaną baterią, który obecnie jest okrętem flagowym wśród e-bike’ów Kellys. Nowa wersja mogłaby być dużo lżejsza. Czas pokaże jak zastosowanie nowego materiału wpłynie na cenę roweru i jaka będzie reakcja konkurencji.
Skontaktowaliśmy się również bezpośrednio z Kellysem, gdzie przyznano, że pracują nad nowym materiałem i… przesłano nam 2 zdjęcia. Prezentacja nowego projektu planowana jest na 24 sierpnia. Dowiedzieliśmy się jednak, że nowy materiał powinien być znacznie trwalszy niż jakikolwiek karbon, który można znaleźć w seryjnych rowerach lub rowerach elektrycznych. Biorąc pod uwagę obecny rozwój sytuacji w tej dziedzinie, jest to stosunkowo odważne stwierdzenie, a zatem sama premiera będzie interesująca …
Rozwój w dziedzinie rowerów elektrycznych ma dziś miejsce głównie w dziedzinie silników i akumulatorów lub ich integracji. Niewiele jest marek, które podejmują się stworzenia nowego materiału jako materiał na ramy i ciekawe, że słowacki Kellys ma taką ambicję i stara się to przełożyć na rzeczywistość… Ciekawie czy materiał zostanie ostatecznie „rozszerzony” i wykorzystany w innych modelach, może enduro?
