Rowerowo nie tylko wyczynowo
Rower kojarzy Ci się tylko z wyczynowym sportem? Oglądaniem rajdów i obstawianiem wyników u bukmachera? To rzeczywiście jeden ze sposobów wykorzystanie roweru – wyczynowo, do sportów, i ciekawie jest śledzić te rozgrywki, a także obstawiać zwycięzców: znajdź najlepszego bukmachera, by robić to z zyskiem. Jednak dwa kółka to nie tylko sport, można je wykorzystać jako środek transportu lub do wycieczek codziennych czy wakacyjnych – modny jest ostatnio bikepacking. Zdecydowanie warto, bo rower jest lepszy niż samochód na wielu polach.
Lepsza kondycja i humor
Jazda na rowerze poprawia kondycję, wzmacnia odporność i zmniejsza ryzyko chorób serca. Każdy ruch to zdrowie i jazda na rowerze nie jest wyjątkiem. Wystarczy jeździć regularnie, co najmniej 3-4 razy w tygodniu po 30-45 minut, by poprawić formę. Nie tylko ciało zyska, ale też i umysł. Jazda na rowerze poprawia nastrój, bo wydzielają się endorfiny, czyli hormony szczęścia. Dlatego po przejażdżce rowerem czujemy się zmęczeni fizycznie, ale w błogim nastroju. Co więcej, naukowcy uważają, że jakakolwiek codzienna aktywność o umiarkowanym tempie może zapobiec depresji. Cóż, podróżowanie autem nie zapewnia takich korzyści.
Spalanie kalorii
Nie lubisz ćwiczyć intensywnie, ale chciałbyś spalać kalorie? Jazda na rowerze będzie dobrą opcję. Podczas przejażdżki rowerem można spalić około 300 kcal w godzinę przy jeździe 10 km/h u osoby ważącej około 70 kg. Zwiększona prędkość do 25 km/h pozwala już spalić nawet 700 kcal. A jak ma się do tego jazda samochodem? Spalanie kalorii jest na poziomie około 100 kcal na godzinę, co jest wynikiem tylko o 30 kcal więcej niż podczas… siedzenia na kanapie. Zatem zdecydowanie lepiej jest jeździć rowerem – można wymienić auto na rower w codziennych dojazdach do pracy i przy okazji spalić trochę kalorii.
Wzmacnianie mięśni
Jazda na rowerze nie jest tak męcząca jak inne ćwiczenia czy dyscypliny sportowe, bo mimo że jest się w ruchu, to siedząco. Jeśli tylko wysokość siodełka i kierownicy jest właściwie dopasowana, to nie obciąża się stawów ani kości – w mniejszym stopniu niż przykładowo podczas joggingu. Dlatego rower jest uważany za bezpieczny dla osób z nadwagą, po kontuzjach czy starszych. Jazda na rowerze pozwala kształtować mięśnie, szczególnie nóg – ud, łydki, a także pośladków. Co więcej, przy właściwym trzymaniu postawy, nieobciążony jest kręgosłup, a napięte mięśnie ramion, grzbietu, brzucha. Zatem wysmukla się całe ciało jak przy naprawdę porządnym treningu.
Bez korków i stresu
Zamiana auta na rower spowoduje, że ominą Cię korki w drodze do i z pracy. To może być oszczędność czasu, a także obniżyć poziom stresu. Kiedy inni kierowcy stoją w korkach i tracą nerwy, rowerzyści spokojnie sobie pedałują, niwelując poziom stresu.
Zaparkuj, gdzie chcesz
Jednym z ogromnych problemów korzystania z samochodu jest utrudnione znalezienie miejsca parkingowego w centrum miast w godzinach szczytów. Z rowerem nie ma tego kłopotu, bo zaparkować można go wszędzie, wystarczy mieć zabezpieczenie, by przymocować go do barierki czy słupa. Ponadto parkowanie rowerem jest darmowe, a w mieście parkingi dla aut bardzo drogo kosztują.
Zadbaj o środowisko
Auta są bardzo niezdrowe dla naszej planety, bo generują spaliny. Jednym z postulatów ekologów jest to byśmy porzucili auta na rzecz właśnie rowerów, co może poprawić stan środowiska. Mały krok, a tyle korzyści dla Ciebie i środowiska.
Taniej do pracy
Rower jest tańszym środkiem transportu niż auto. Przykładowo, przy założeniach, że:
- Droga do pracy wynosi 5 kilometrów w każdą stronę.
- Podróżujesz autem codziennie od poniedziałku do piątku.
- Masz pięcioletnie auto na benzynę, które spala około 5,5 litrów na 100 km.
- Ruch jest średnio natężony.
To zamiana auta na rower pozwoli ci rocznie zaoszczędzić 673 złote.
