Geometria i komponenty
Rama jest aluminiowa, w niektórych miejscach mocno profilowana, chociażby na dolnych widełkach, które mocno wygięto w esowaty kształt. Przy wąsko ustawionych blokach istnieje ryzyko zahaczania piętami o wspomniane widełki. Zacisk tylnego hamulca tarczowego schowano w środku tylnego trójkąta, nic nie wystaje na zewnątrz. Przy rozmiarze 56 cm górna rura leci niemal prostopadle do gruntu, Boreas sprawia więc wrażenie co najmniej dwukrotnie droższej przełajówki. W taperowanej główce zamontowano widelec z karbonowymi ramionami i aluminiową sterówką, na co nikt nie powinien narzekać w tym segmencie cenowym.
Napęd w jednorzędowym układzie z dziesięciobiegową kasetą odznacza się prostotą obsługi. Typowo dla manetek Srama, również Apex 1 wyposażono w dźwignie typu Double Tap, w których biegi zmieniamy tylko jedną łopatką, odpowiednio ją wciskając. Początkujący powinni dostać krótką instrukcję obsługi, gdyż system w niczym nie przypomina manetek Shimano, o zwykłych MTB nie wspominając. Mechaniczne hamulce tarczowe Sram BB5 mają wystarczająco dobrą siłę, pozwalają na szeroki zakres regulacji, umożliwiając nawet bardzo szybką (i płytką) reakcję hamulca.
Ta sylwetka nie kłamie. Boreas ma sportowe predyspozycje, to widać od razu.
W naszym testowym egzemplarzu trafiły się koła ze zwykłymi obręczami, jednak seryjnie znajdą się obręcze dostosowane do hamulców tarczowych, pozbawione charakterystycznego rantu. Jeśli ktoś szuka sztywnych osi w piastach, w tym przypadku musi obejść się smakiem.
HAMULEC
Jeśli mechaniczne tarczówki, to prosimy takie jak Avid BB5, ich moc i kontrola są wystarczające.
Jazda
Jeden z naszych testerów, Piotr Rakiewicz, podkreślił, że Boreas ma bardzo przyjazną i nowoczesną geometrię. Od razu czuł się na nim „jak w domu” i nie potrzebował okresu adaptacji. Taka cecha jest ważna z punktu widzenia początkujących. Dość komfortowa pozycja wzmaga poczucie bezpieczeństwa i pewności, zachęcając do szybszej niż normalnie jazdy. Pomagają przyczepne i relatywnie lekkie opony Schwalbe G‑One (seryjnie mają być to Micheliny). W rozmiarze 700×38 nie są wprawdzie zgodne z regulaminami wyścigów przełajowych i nie zostawiają zbyt wiele miejsca na błoto w widełkach, ale też Boreas 1 nie jest, przynajmniej oficjalnie, rowerem do ścigania się, chociaż ma ku temu predyspozycje.
OPONA
Opona 40 mm z przodu mieści się z lekkim zapasem.
Napęd Apex 1 działa przyzwoicie, nieco mniej precyzyjnie od wyższych grup Srama, jednak nie można mu zarzucić ospałości czy braku precyzji. Kaseta 11–32 z i tarcza 40 z przy korbie sprawdzą się w płaskim terenie z niewielką liczbą przewyższeń. Drugie życie Boreas otrzyma od rowerzystów szukających jednego, uniwersalnego roweru na zimę, służącego zarówno do treningów, jak i dojazdów do pracy.
PRZERZUTKA
Sram Rival w szosowej wersji działa sprawnie i obsługuje tryb 11-32 z tyłu.
Mocowania na błotniki i bagażnik zdecydowanie rozszerzają jego naturalny habitat. Za 3499 zł możemy oczekiwać solidnego, prostego gravela, który nie daje się łatwo zamknąć w tej i tak elastycznej kategorii. Bez dziur w osprzęcie, z karbonem w widelcu, Romet Boreas 1 to rzeczywista i atrakcyjna propozycja dla początkujących i średnio zaawansowanych kolarzy, którzy nie zamierzają odwieszać swego ukochanego sportu na hak tylko dlatego, że jest zimno.
MOSTEK
Zarówno mostek, jak i kierownica, pasują proporcjami do sportowego stylu jazdy.
Info romet.pl
Cena 3499 zł
Waga 10,5 kg
Wielkości ram 52, 54, 56 cm
Rura podsiodłowa/górna/sterowa 560/ 558/157 mm
Stack/Reach/STR 580/387 mm/1,43
Rozstaw osi/Offset 1020/60 mm
Korba Sram Apex (40 z, BSA)
Hamulce Sram BB5 (160/160 mm)
Napęd Sram Apex
Koła/opony (waga) piasty Novatec D481/481, obręcze Alexrims ATD550/ opony Michelin Power Gravel 700x40C (seryjna) (1850/2450 g)
Artykuł ukazała się w TOUR 4/2018.
Papierowe wydanie wciąż do nabycia w naszym SKLEPIE.
Elektroniczną wersję możecie nabyć w eKiosku.