Przed jazdą
Dźwignie hamulcowe to dobrze znany i sprawdzony BL-M8000, ten sam, który znajdziemy w hamulcach z dwoma tłoczkami. BR-M8020 to oznaczenie samego czterotłoczkowego zacisku. W środku znajdują się 4 tłoczki o różnej średnicy, ułożone parami, co pozwala bardziej precyzyjnie dociskać do tarczy większe okładziny (takie same jak w Zee i Saincie). Zacisk także jest większy (i przy okazji cięższy o ok. 30 g niż BR-M8000), co pozwala lepiej odprowadzać ciepło. Dodatkowo klocki (seryjnie żywiczne w naszej parze) mają radiatory wystające na zewnątrz, a służące do tego samego.
Dźwignia hamulca pozostaje nie zmieniona dal obu wersji hamulców, dwu- i czterotłokowych.
Montaż i wrażenia z jazdy
Montaż zestawu był bezproblemowy, podobnie jak regulacja ustawienia. Do dotarcia wystarczył jeden, długi zjazd. Pierwsze testy hamulców odbyły się na ścieżkach Trutnov Trails, gdzie czarne trasy wymagają idealnej precyzji hamowania, bo jest często mało miejsca i stromo. Nowe XT sprawdziło się wtedy w 100%. Duża moc dostępna w każdej chwili, którą łatwo też kontrolować nawet nam zaimponowała. Nie mieliśmy też problemów z „wędrującą” klamką znaną z XT M8000, a związaną z przegrzewaniem. Po kilku miesiącach ich regularnego użytkowania nie zauważyliśmy ubytków na mocy, czy zdecydowanych odstępstw od jakości pracy. Na bardzo długich zjazdach można zauważyć minimalną reakcję tylnego hamulca na zmiany temperatury (tarcza 180 mm, przód 203 mm).
Z naszych doświadczeń wynika, że Ci, którzy na rowerze jeżdżą często na standardowych modelach takich jak XT z 2 tłoczkami, regularnie powinni sprawdzać stan w jakim znajduje się mineralny płyn w ich hamulcach. Shimano co prawda nie podaje czasowych interwałów serwisowych, regułą jest jednak, że kiedy płyn staje się „brudny” i wygląda jak woda odciągnięta z kałuży, wtedy należy wymienić cały płyn w systemie.
PLUSY: duża moc, łatwa modulacja, odporność na przegrzanie
MINUSY: wyższa waga
Dowiedz się więcej na: shimano.com
Przeczytaj również:
Formula Cura 4 – Hamulce warte mistrza
