Intrigue E+. Intrygujący pożeracz gór
To drugi z rowerów, na jakim w ostatnich dniach udało mi się pojeździć w czasie prezentacji nowych elektryków Liva. O ile Embolden E+ okazał się całkiem przyjemnym rowerem wycieczkowym, który jednak świetnie radził sobie w trudnym terenie, o tyle Intrigue E+ to naprawdę świetnie pracujący rower all mountain. Testowany na tyrolskich ścieżkach o dużym nachyleniu, wspinał się i zjeżdżał po sporych progach, dając się lekko prowadzić.
Intrigue E+ mieni się jak kameleon w zależności od kąta padania światła.
Bardzo czułe wspomaganie reagujące na zmiany nacisku na pedały w 190 milisekund daje bardzo naturalne wrażenia z jazdy.Wspomaganie działa w sposób subtelny, bez szarpnięć, dobrze dopasowując się do zmian kadencji i nacisku. Dzięki temu na rowerze można pokonywać bardzo strome techniczne podjazdy i progi, zaskakująco dobrze rower radzi sobie na podjazdach usłanych luźnymi kamieniami. Na bardzo stromych podjazdach przeszkadzała wysokość kokpitu, którą można jednak dopasować, pozbywając się podkładek pod mostkiem. W testowym rowerze przymykamy na to oko.
Dobrą trakcję zapewniają opony o szerokości 2,6 cala, Maxxis Minion DHF EXO Dual.
Czterozawiasowe zawieszenie Maestro z wirtualnym punktem obrotu zapewnia systemowi sztywność na podjazdach. Podobnie jak w analogowym Livie Hailu bujanie na podjazdach zostało praktycznie wyeliminowane. 140 mm skoku na damperze oraz 150 na widelcu gwarantuje bardzo komfortową jazdę w trudnym terenie.
Intrigue E+ jest gotowy do ostrego haratania po trailach, zarówno z góry, jak i pod górę, dzięki agresywnej geometrii all mountain z dłuższą górną rurą i krótszym mostkiem. Kąt natarcia główki ramy wynosi 66,5 stopnia. Razem z bardzo czułym napędem wspomagającym SyncDrive Pro, przystosowanym do personalizacji w zależności od osobistych upodobań, w pełni zintegrowaną baterią EnergyPak 500Wh, mocowaną na kierownicy „manetką” RideControl ONE oraz technologią PedalPlus Intrigue E+ staje się rowerem do bardzo ostrej jazdy po górach dla doświadczonych rajderek. Opony tubeless w rozmiarze Plus (2,6 cala) i koła Gianta przystosowane specjalnie dla elektryków z piastami boost potwierdzają tylko ostre górskie zacięcie.
Więcej informacji TUTAJ.
Parametry testowanego modelu Liv Intrigue E+Pro 1
Wspomaganie Giant SyncDrive Pro ze zintegrowaną baterią Giant EnergyPak500
Widelec Fox 36 Rhythm o skoku 150 mm
Damper Fox Float DPS Performance EVOL
Napęd Shimano Deore XT/SLX 11 biegów
Hydrauliczne czterotłoczkowe hamulce tarczowe Shimano
Sztyca teleskopowa Giant Contact Switch
Rama ALUXX SL ze 140 mm skokiem na tylnym amortyzatorze i karbonową krzywką
Obręcze Giant AM 27.5 zoptymalizowane dla e-bike’ów z piastami eTracker Boost
Opony Maxxis Minion DHF EXO Dual 27.5 x 2.6 cala
O drugim z zaprezentowanych przez Liv w ostatnich dniach elektrycznym modelu Embolden E+ przeczytacie TUTAJ.