Tracer 275C to karbonowy full all mountain, czyli lekki, zwrotny i mobilny w równym stopniu na podjazdach, jak i na zjazdach. Nasza wersja to Pro Build, gotowy wariant osprzętu, który możemy wybrać przy składaniu zamówienia. Znajdziemy w nim amortyzację Rock Shoxa, napęd 1×11 Srama i koła DT Swiss. Plus jeszcze parę zacnych klejnotów, bo w końcu nie godzi się złożyć roweru o szlachetnym rodowodzie na przeciętnych częściach. Przyjrzyjcie się mu z bliska, jego test właśnie rozpoczynamy.
Detale świadczą o jakości – absolutnie doskonała rama, bez słabych punktów, bez tymczasowych koncepcji, z tego Intense jest znany od lat. Tracer 275C stanowi wyśmienity dowód ich niezmiennie wysokiej formy. W Stanach, z racji łatwej dostępności, marka jest bardzo popularna. W Polsce, głównie ze względu na cenę, ale i często nieświadomość polskiego klienta, przegrywa z poplarnymi brandami.
Tak wygląda VPP z bliska i taki układ linków nazywa się VPP. To dosyć specyficzne ustawienie. Aktualnie właścicielem patentu na niego jest Santa Cruz, ale sam system został wynaleziony w latach 90. przez firmę Outland. Zasada działania określa ruch górnego i dolnego ogniwa w przeciwnym kierunku. Tłumik Rock Shox Monarch Plus dba o wysoką czułość tylnego koła. Naprawdę, zawieszenie jest bardzo, bardzo czułe.
Tracer 275C ma regulowany skok tylnego koła, do wyboru 145 lub 160 mm. Wystarczy przestawić mocowanie tłumika.
Znacie tego pana bardzo dobrze – Pike trafia do wielu rowerów all mountain i enduro. Tracer 275C dzięki niemu zyskuje na zjazdach, a przednie i tylne zawieszenie na pierwszy rzut oka jest bardzo dobrze zgrane.
Napęd 1×11 oparto na podzespołach Sram X01 / X1. Korba ma 32 z., kaseta tradycyjny dla Sram zakres 10-42. To dość szeroka rozpiętość. Zebatka 32 wymaga mocnej łydy na bardziej stromych podjazdach.
Solidne koła DT Swiss E1700 (tylne z bębenkiem xD) ogumiono High Rollerami II od Maxxisa. Opony w mocno przyczepnej mieszance 3C mają szerokość 2,3 cala. Wydają się byc wyraźnie węższe od chociażby Continentali Mountain King 2.4. Zobaczymy, czy test praktyczny wykaże potrzebe wymiany na szersze.
Mostek Thomson Elite X4 i kierownica Renthal Fatbar o szerokości 760 mm to komponenty standardowe w wersji Pro Build. Thomson produkuje komponenty na miarę kultu Intense’a. Wstyd nie znać!
Na kierownicy panuje ascetyczny porządek. Prawa klamka hamulca Guide RS posiada wspólną obejmę z manetką przerzutki. Lewa nie musi się do nikogo układać – manetka sztycy KS mocuje się niemal niezauważalnie obok chwytu.
I jeszcze jeden fajny komponent – do regulowanej sztycy KS Lev Integra dokręcono siodło Fabric Scoop. W temacie siodeł z plastiku, nic lepszego nie wymyślono.
Na koniec dwie informacje o pochodzeniu: Designed in the USA oraz niedźwiedź na rowerze, wskazujący konkretnie na Kalifornię. Rama posiada 5 lat gwarancji, jej karbonowe elemnty powstają w Azji (jak zresztą i Santa Cruz), aluminiowe w fabryce Intense w Stanach.
Przedstawiony Tracer 275C Pro Build waży poniżej 13 kg bez pedałów. Dokładną jego wagę oraz cene poznacie przy okazji jego testu.
Dystrybutor: Intensecycles.com
![Pinterest](https://pinterest.com/pin/create/button/?url=https://magazynbike.pl/2016/03/09/prezentacja-intense-tracer-275c-pro-build/&media=https://magazynbike.pl/wp-content/uploads/2017/05/957814b06011.jpg&description=Jeśli mielibyśmy zostawić tylko jedną markę, która miałaby nosić dożywotnie miano "kultowej", Intense byłby dobrym kandydatem.){kind=link}